Kobieta, która nie mieszka na stałe w Jarocinie, zawiadomiła dziś miejscową policję, żeby sprawdziła, co dzieje się z jej rodzicami. "Tłumaczyła, że rodzice nie odbierają od niej telefonu, nie oddzwaniają i nie ma z nimi kontaktu" – powiedziała Zaworska.
Do mieszkania na osiedlu Kościuszki przyjechali policjanci i strażacy. Ponieważ nikt nie otwierał drzwi, postanowiono jej wyważyć.
- Po wejściu ujawniono ciało 66-letniego mężczyzny oraz kobietę, która pilnie potrzebowała pomocy medycznej. Poszkodowaną przetransportowano do szpitala
– powiedziała Zaworska.
Ustalono, że do przestępstwa nie doszło, dlatego policja nie prowadzi czynności w tej sprawie. "Powodem mogły być sprawy medyczne, ale przyczyny zdarzenia wyjaśnią badania lekarskie" – dodała Agnieszka Zaworska.