Straż Graniczna przedstawiła dane na temat prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej w sierpniu 2021 roku. Było ich aż 3500. Dla porównania, w zeszłym roku, w tym samym miesiącu, nie było takich prób wcale.
Jak podała Straż Graniczna, na 3,5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, 2,5 tys. zostało udaremnionych.
Zatrzymaliśmy prawie 1000 nielegalnych imigrantów. Rok temu w sierpniu nie było żadnej próby przekroczenia tej granicy
- podała SG na Twitterze.
3,5 https://t.co/ohYMtuOXOCób nielegalnego przekroczenia gr.🇵🇱-🇧🇾w sierpniu,ponad 2,5 https://t.co/ohYMtuOXOCób zostało udaremnionych przez strażników granicznych.Zatrzymaliśmy prawie 1000 nielegalnych imigrantów.Rok temu w sierpniu nie było żadnej próby przekroczenia tej granicy pic.twitter.com/NrUFAWSj2c
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) September 1, 2021
Po wtorkowym posiedzeniu rządu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w 183 miejscowościach w woj. podlaskim i lubelskim przy granicy z Białorusią. Jak poinformował we wtorek po południu prezydent Andrzej Duda, uchwała Rady Ministrów jest w szczegółach analizowana, zaś decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w rejonie przygranicznym z Białorusią jest przez niego "poważnie rozważana".
Polska, Litwa, Łotwa i Estonia zarzucają Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na ich terytorium w ramach tzw. wojny hybrydowej. We wspólnym oświadczeniu premierzy Polski i krajów bałtyckich ocenili, że kryzys na granicach z Białorusią został zaplanowany i systematycznie zorganizowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Wezwali też władze białoruskie do zaprzestania działań prowadzących do eskalacji napięć.
Komisarz Unii Europejskiej ds. migracji Ylva Johansson oświadczyła w piątek, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie jest kwestią migracji, ale częścią agresji Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę w celu destabilizacji UE. Służby prasowe Komisji Europejskiej przekazały PAP, że jest to też stanowisko Unii Europejskiej, które było wyrażane wcześniej przez ministrów spraw zagranicznych państw UE.