Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Stara Praga czeka na zmiany

„Cały czas czekamy na jakieś zmiany. Liczymy na pana” – oto jeden z głosów towarzyszących spotkaniom Patryka Jakiego z mieszkańcami Pragi-Północ. Lokalna społeczność tej dzielnicy bardzo dobrze pamięta pierwszą deklarację Hanny Gronkiewicz-Waltz z 2006 r. wygłoszoną przed kamerami po wygranych wyborach na prezydenta m.st. Warszawy. „Pradze-Północ potrzebna jest rewitalizacja” – stwierdziła wtedy HGW. Co działo się w następnych latach – wiemy. 

By Adrian Grycuk [CC BY-SA 3.0 pl (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)], from Wikimedia Commons

Cztery kamienice i dwie oficyny poddane generalnym remontom – tak prezentuje się cały „rewitalizacyjny dorobek” tej ekipy w minionym dziesięcioleciu! Do tego dorzucić trzeba jeszcze bezcenny zabytek wykreślony z rejestru na wniosek ratusza i cudem uratowany przez społeczników przed całkowitym wyburzeniem – jeden ze spalonych magazynów firmy A. Wróblewski przy ul. Inżynierskiej 3. Obiekt ten miasto mogło odremontować natychmiast po pożarze, ale plany były inne: rozbiórka zabytku i nowoczesny potworek na jego miejscu. 

Bolesną prawdę o efektach rewitalizacji Pragi obiecanej przez HGW poznać można na Brzeskiej i Wileńskiej. Mieszkańcy Pragi najczęściej wymieniają te dwie skrajnie zaniedbane ulice w centrum dzielnicy jako miejsca wymagające natychmiastowych działań i wiążą duże nadzieje na remonty starych kamienic ze zmianą na stanowisku prezydenta stolicy. Takie same oczekiwania dotyczą zabytkowych enklaw Nowej Pragi. Rzemieślnicy prascy, z którymi utrzymuję stały kontakt od czasów rewitalizacji ul. Ząbkowskiej (to już niemal 20 lat!), bardzo wyraźnie wiążą zachowanie charakteru centralnej części dzielnicy jako tzw. praskiej starówki z utrzymaniem jej turystycznej atrakcyjności i – co za tym idzie – z większą dochodowością prowadzonych zakładów usługowych oraz sklepów. „Wierzymy, że pan Jaki pamięta i nie zapomni o Bazarze Różyckiego” – usłyszałem w minionym tygodniu od kupców czekających na przełom, rozpoczęcie rewitalizacji targowiska i jego promocję, która powinna być prowadzona przez miasto. 

Społeczność Pragi bardzo poważnie potraktowała też deklarację Patryka Jakiego dotyczącą ochrony miejskiej zieleni. Od kilku lat mieszkańcy dzielnicy z rosnącą obawą obserwują pojawiające się co pewien czas pomysły wchodzenia z zabudową na teren zabytkowego Parku Praskiego. Stara Praga z pewnością będzie oczekiwała szybkiego przejścia od przedwyborczych obietnic do czynów.
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Warszawa #Praga Północ #zmiany #wybory samorządowe #2 kadencja

Janusz Sujecki