Stachowiak-Różecka chce rozwijać edukację
Zastąpienie konkursów na dofinansowanie pobytu dzieci w żłobkach na stałą dotację dla każdego dziecka, budowa nowych placówek i infrastruktury sportowej, szkolenia i podwyżki dla nauczycieli – to niektóre elementy programu kandydatki Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Wrocławia Mirosławy Stachowiak-Różeckiej.
Ubiegająca się o stanowisko prezydenta Wrocławia posłanka Prawa i Sprawiedliwości na konferencji prasowej podkreśliła, że inwestycja w edukację to przede wszystkim rozwój bazy, która we Wrocławiu jest niewystarczająca.
Pierwszy, absolutnie podstawowy i najważniejszy postulat dla wrocławskich dzieci i rodziców: będziemy budować żłobki, przedszkola i szkoły tam, gdzie one są konieczne, gdzie się osiedla rozbudowały, gdzie mieszkają młodzi ludzie i tego po prostu potrzebują – powiedziała Stachowiak-Różecka.
Dodała, że takimi miejscami we Wrocławiu są m.in. osiedle Maślice, osiedle Jagodno, osiedle Lipa Piotrowska, z którego rodzice wożą dzieci do centrum oraz osiedla Ołatyszyn.
Inną propozycją jest oferta skierowana do podmiotów prowadzących żłobki niepubliczne, które mogą się ubiegać o dofinansowanie w konkursie.
Konkurs powoduje zawsze jakąś niepewność. Ja proponuję, że gdy zostanę prezydentem, zamienimy konkurs na dotację wypłacaną za każde dziecko. Każdy żłobek, który będzie spełniał warunki, na każde wrocławskie dziecko otrzyma dotację – mówiła.
Kolejne punkty programu rozwoju edukacji w mieście proponowane przez kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości to np. rozwój infrastruktury sportowej poprzez budowanie szkolnych małych, czterotorowych basenów, zajęcia sportowe prowadzone we współpracy z klubami oraz wprowadzenie dodatkowej lekcji wychowania fizycznego.
Proponujemy też przeorganizować lekcje wychowania fizycznego i rozwijać zajęcia gimnastyczne, lekkoatletyczne czy wprowadzać więcej pływania. Te sporty lepiej wpływają na ogólny rozwój organizmu – powiedział Tomasz Motyka, jeden z kandydatów na radnego z listy PiS, wicemistrz olimpijski w szpadzie.
Inne propozycje to m.in. szkolenia i podwyżki dla nauczycieli, wyrównywanie szans poprzez korepetycje, rozwijanie i uatrakcyjnianie zajęć w świetlicach szkolnych oraz prowadzenie pracowni biofeedback w szkołach. W programie znalazł się też punkt dotyczący zdrowej żywności w stołówkach i e-podręcznika, czyli książki, której nie trzeba nosić w tornistrze.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
