Sprawca dewastacji cmentarza żołnierzy sowieckich w rękach policji
Gdańska policja zatrzymała 43-letniego mężczyznę, który brał udział w dewastacji nagrobków na miejscowym cmentarzu żołnierzy sowieckich. Uszkodzono ponad 20 pięcioramiennych gwiazd, które są elementami grobów. W sprawie poszukiwana jest jeszcze jedna osoba.
Do dewastacji nekropolii doszło 8 sierpnia. Powiadomieni o sprawie policjanci z komisariatu na gdańskim Suchaninie zabezpieczyli na miejscu ślady kryminalistyczne, zebrali zeznania świadków, weryfikowali policyjne bazy danych i przejrzeli zapisy z monitoringu. Wstępnie wytypowali ewentualnych sprawców, zdecydowali się też na publikację wizerunków podejrzewanych osób.
Oficer prasowa gdańskiej policji asp. Karina Kamińska poinformowała, że w efekcie tych działań w ostatnich dniach zatrzymano dwóch mężczyzn - mieszkańców Gdańska i Rumii. Ten drugi został przesłuchany w charakterze świadka i wypuszczony, natomiast 43-letniemu gdańszczaninowi Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz postawiła w czwartek zarzuty znieważenia cmentarza z pobudek chuligańskich oraz zniszczenia mienia.
Za takie przestępstwa może grozić do 8 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór. Podczas zatrzymania podejrzany miał przy sobie kilka gramów substancji, która została przekazana do badań: zdaniem policji jest to najprawdopodobniej środek odurzający.
Cały czas trwają poszukiwania trzeciego mężczyzny, który brał udział w tym przestępstwie
– poinformowała Kamińska.
Zarządca znajdującego się przy ul. Giełguda cmentarza - Gdański Zarząd Dróg i Zieleni informował w sierpniu, że wandale zniszczyli 23 gwiazdy, które są elementami grobów. Część powyginano, kilka połamano. Szkody wyceniono na 10 tys. zł.
Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich ma 1,65 ha. W ciągu kilku lat po zakończeniu II Wojny Światowej pochowano tam ponad trzy tysiące żołnierzy poległych w 1945 r. w walkach o Gdańsk i zmarłych w mieście jeńców wojennych.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
