Deficyt sektora finansów publicznych - według szacunków Ministerstwa Finansów Funduszy i Polityki Regionalnej - wyniesie w tym roku 11 proc. PKB - poinformował dziś w Sejmie wiceminister finansów funduszy i polityki regionalnej Sebastian Skuza.
“Obecnie szacujemy to (deficyt sektora finansów publicznych - red.) łącznie z funduszami PFR-u i Banku Gospodarstwa Krajowego, na około 11 proc. Produktu Krajowego Brutto za ten rok”
- powiedział Skuza.
Wiceminister odpowiadał dziś Sejmie na pytania posłów dotyczące nowelizacji budżetu na rok 2020.
Skuza przypomniał też, że w tym roku, w związku z pandemią koronawirusa, na ochronę zdrowia przeznaczono dodatkowo 10,1 mld zł, a do jednostek samorządu terytorialnego trafi dodatkowo 12 mld zł.
Zgodnie z projektem nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej limit wydatków budżetowych wzrósł o 72,7 mld zł w porównaniu do obowiązującej jeszcze ustawy budżetowej - do 508 mld zł. Dochody są szacowane na 398,7 mld zł, a zakładany deficyt nie przekroczy 109,3 mld zł, wobec zerowego deficytu planowanego wcześniej. Założono, że dochody budżetu będą niższe od planowanych o 36,7 mld zł, dochody podatkowe spadną o 40,3 mld zł, ale wyższe o 3,6 mld zł będą dochody niepodatkowe.
Projekt przewiduje, że spadek PKB w całym 2020 r. wyniesie 4,6 proc., wobec pierwotnie zakładanego wzrostu o 3,7 proc. Z kolei zatrudnienie w gospodarce narodowej spadnie o 2,4 proc., a płace wzrosną o 3,5 proc., czyli wolniej niż w poprzednich latach.