Łódzkie siatkarki w Lidzie Mistrzyń!
Siatkarki Grot Budowlanych Łódź awansowały do fazy grupowej Ligi Mistrzyń. W rewanżowym meczu trzeciej, ostatniej rundy kwalifikacji pokonały na wyjeździe francuski zespół ASPTT Miluza 3:2 (23:25, 25:23, 16:25, 25:18, 15:11). Pierwszy mecz zakończył się ich wygraną 3:1.
Brązowe medalistki mistrzostw Polski po zwycięstwie 3:1 w Łodzi, do awansu do zasadniczej fazy rozgrywek LM potrzebowały dwóch wygranych setów. To zadanie nie było jednak łatwe, bowiem łodzianki na boisku czołowej francuskiej drużyny dwukrotnie przegrywały. Udało im się jednak uniknąć złotego seta, dzięki zwycięstwu w czwartej partii - 25:18. Awans przypieczętowały triumfując także w tie-breaku.
W Budowlanych ponownie najskuteczniejsza była serbska atakująca Jovana Brakocevic - 25 pkt. Wśród gospodyń najlepiej punktowała zaś Amerykanka Alexandra Frantti - 24.
Wcześniej podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza wyeliminowały mistrza Węgier Bekescsabai Roplabdę, a francuska drużyna okazała się lepsza od Jedinstva Brcko z Bośni i Hercegowiny.
Grot Budowlani dołączą do grupy C, w której będą rywalizowały z wicemistrzem Włoch i Francji - Igor Gorgonzola Novara i RC Cannes oraz białoruską Minczanką Mińsk. W pierwszym spotkaniu 22 listopada zmierzą się na wyjeździe z drużyną z Novary.
Miejsca w fazie grupowej miało zapewnionych 18 rozstawionych drużyn, w tym m.in. mistrz Polski Chemik Police i wicemistrz ŁKS Łódź. Policzanki trafiły do gr. E z Dynamem Moskwa, CSM Bukareszt oraz Fenerbahce Stambuł, a ŁKS zagra w grupie D z włoskimi drużynami Imoco Volley Conegliano i Savino Del Bene Scandicci oraz niemieckim SSC Schwerin.
Pierwsze mecze grupowe LM odbędą się 20-22 listopada.
ASPTT Miluza - Grot Budowlani Łódź 2:3 (25:23, 23:25, 25:16, 18:25, 11:15).
Pierwszy mecz: 3:1 dla Budowlanych. Awans: Budowlani.
Grot Budowlani Łódź: Femke Stoltenborg, Oliwia Urban, Jaroslava Pencova, Agata Babicz, Małgorzata Śmieszek, Jovana Brakocevic - Maria Stenzel (libero) - Gabriela Polańska, Ewelina Tobiasz, Koleta Łyszkiewicz, Justyna Kędziora.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
