Sędziowie reagują na publikację "Wyborczej". Zapowiadają zawiadomienie do prokuratury
Sędziowie Piotr Schab, Michał Lasota i Przemysław Radzik zareagowali na publikację "Gazety Wyborczej". Tezy zawarte w tekście uznali za "sprzeczne ze stanem faktycznym" i zapowiedzieli złożenie zawiadomienia do prokuratury na bezprawne wywieranie wpływu na czynności urzędowe.
Prokuratura bada doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez rzeczników Zbigniewa Ziobry. Chodzi o przetrzymywanie akt spraw dyscyplinarnych sędziów - poinformowała wtorkowa "Gazeta Wyborcza". Dziś do artykułu odnieśli się sędziowie Piotr Schab, Michał Lasota i Przemysław Radzik.
Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych i zastępcy rzecznika wydali komunikat w związku - jak stwierdzili - z wprowadzającym w błąd opinię publiczną artykułem redaktora Łukasza Woźnickiego zatytułowanym „Akta w ukryciu”, opublikowanym w Gazecie Wyborczej 2 kwietnia 2024 r.
Tezy zawarte w artykule "GW" uznali za "sprzeczne ze stanem faktycznym".
- Groźba zainicjowania wobec nas postępowań karnych, sformułowana w artykule prasowym wskazanym na wstępie stanowi, zaś w naszym przekonaniu próbę obciążenia nas odpowiedzialnością za jaskrawą i budzącą zdumienie ułomność proceduralną postąpień Ministra Sprawiedliwości oraz powoływanych przez Niego Rzeczników, skutkującą niemożnością realizacji skierowanych do nas dyspozycji - poinformowali sędziowie Piotr Schab, Michał Lasota i Przemysław Radzik.
Sędziowie zapowiedzieli złożenie zawiadomienia do prokuratury w związku z grożeniem im odpowiedzialnością karną, co uważają za wywieranie wpływu na czynności urzędowe.
Konieczna wydaje się również konkluzja, iż tzw. Rzecznicy Dyscyplinarni Ministra Sprawiedliwości, prezentowani publicznie jako wytrawni specjaliści w zakresie prawa karnego, zamiast akcji wprowadzających w błąd opinię publiczną, winni pochylić się nad pilnym pogłębieniem swego warsztatu zawodowego i to w kwestiach fundamentalnych; poza funkcjami pochodzącymi z politycznego nadania, pozostają wszak sędziami sądów powszechnych. Przypominamy jednocześnie, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, akta prowadzonych przez nas postępowań znajdowały się i znajdują w określonym ustawą miejscu naszego urzędowania, zaś usunięcie procesowej przeszkody do ich wydania, leży w gestii Ministra Sprawiedliwości
– wskazano w komunikacie.
Zapraszam do zapoznania się z komunikatem Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych i jego Zastępców w sprawie nierzetelnej publikacji Gazety Wyborczejhttps://t.co/u5uhD4qgCR pic.twitter.com/rdZN9eKGoF
— Przemysław W. Radzik (@ZRDSSP_Radzik) April 3, 2024
Źródło: niezalezna.pl
