Schetyna obiecał miliardy, ale... w Unii nic o tym nie wiedzą. "Rozmowy przeprowadzimy po wyborach"
Dziś w programie redaktor Katarzyny Gójskiej "7x24" na antenie Polskiego Radia 24 i Telewizji Republika rozmawiano o obietnicy, jaką złożył Grzegorz Schetyna - tej dotyczącej 100 miliardów złotych do budżetu. Okazało się jednak, że z nikim w Unii Europejskiej ta obietnica nie była konsultowana, o czym mówił dziś poseł Marcin Święcicki.
Na konwencji Koalicji Europejskiej w Białymstoku Grzegorz Schetyna przekonywał, że "europejska ochrona zdrowia dla każdej Polki i Polaka" jest stawką nadchodzących wyborów. Schetyna podkreślał także, że stawką wyborów do Paramentu Europejskiego jest 100 miliardów złotych dla Polski na kolejną dekadę, o co ma zabiegać Koalicja Europejska.
"Ochrona zdrowia to nie jest objęta regulacjami Unii Europejskiej. Tak, jak szereg innych spraw, jest to suwerenna sprawa państw członkowskich. Ta ochrona zdrowia kuleje w krajach dużo bogatszych. Natomiast myślę, że pan Schetyna zapomniał gratulacji dla polskiego rządu, który zwiększył nakłady na ochronę zdrowia"
- powiedział Ryszard Czarnecki.
Inne zdanie miał oczywiście polityk z ramienia PO.
"W służbie zdrowia Grzegorz Schetyna wysunął szereg postulatów. Dziś jest tak, że zaczynamy żyć krócej, a kolejki do specjalistów się wydłużyły. Nie ma poprawy w służbie zdrowia"
- wymieniał Marcin Święcicki.
Kiedy redaktor Katarzyna Gójska zapytała go jednak o konkrety w sprawie obietnicy Grzegorza Schetyny, ten... nie potrafił odpowiedzieć precyzyjnie na to pytanie. Między wierszami ujawnił, że to zwykły pomysł, dotychczas nie konsultowany z przedstawicielami innych państw.
"Rozmowy przeprowadzimy po wygranych wyborach"
- powiedział.
Na pytanie, czy prowadzono jakiekolwiek przygotowania przed wysunięciem tej obietnicy, odpowiedział:
"Były przygotowania, co możemy postawić, jako nasz cel"
Pesymistyczną wizję przedstawiła poseł Agnieszka Ścigaj z ruchu Kukiz'15.
"Polska jako jedyny kraj nie ma narodowego programu ochrony chorób rzadkich. Nie dopracowaliśmy tego programu, co blokuje korzystanie z nowoczesnych metod w Unii Europejskiej. Jedyny program jaki się udało zrobić to chyba eksport naszej kadry lekarzy i pielęgniarek za granicę. Tak wygląda ochronę zdrowia. W Polsce ten system zdrowia upada i umiera"
- powiedziała.
Natomiast poseł Zbigniew Gryglas z Porozumienia zachowanie polityków Platformy Obywatelskiej nazwał nieodpowiedzialnym.
"Obiecywanie 100 miliardów złotych do budżetu jest nieodpowiedzialne, bo nie wiemy jak zakończą się negocjacje. PO mówi o spolegliwym podejściu, mówieniu, że będziemy się zgadzać. Pan premier Morawiecki stawia polskie sprawy w sposób właściwy. Partner, który nie ma jasnego stanowiska, nie jest przez innych szanowany. Takie negocjacje kończą się fatalnie"
- Gryglas.
Przedstawiciel Kancelarii Prezydenta RP podkreślił, że jedną z ważnych inicjatyw w tej sprawie podjął sam Andrzej Duda.
"Polityka zdrowotna nie wchodzi w spójną politykę europejską. Zdrowie obywateli jest bardzo ważne i powinniśmy o nie dbać, natomiast chciałbym podkreślić inicjatywę pana prezydenta związaną z narodowym programem onkologicznym. Ta ustawa będzie obowiązywać. Ta ścieżka będzie najlepsza, żeby poprawiać zdrowie Polaków"
- podsumował Paweł Sałek.
Źródło: niezalezna.pl
