Rząd uspokaja. Są pieniądze dla podwykonawców obwodnicy Marek
Resort Infrastruktury zapowiada, że spotka się z podwykonawcami pracującymi przy budowie obwodnicy Marek. - Nie zostawimy podwykonawców bez pomocy. Gwarancje bankowe pozwolą nam uregulować płatności, których nie dokonało konsorcjum realizujące inwestycję – poinformował wiceminister infrastruktury Marek Chodkiewicz.
W czwartek GDDKiA odstąpiła od umowy z firmą Salini na budowę tego odcinka. Oprócz niedotrzymania terminu kontraktu, mimo wielokrotnego upominania wykonawcy do mobilizacji, jedną z przyczyn zerwania umowy było niedotrzymanie zapisów kontraktu mówiących o regulowaniu płatności dla podwykonawców, usługodawców i dostawców materiałów.
Rząd chce pomóc podwykonawcom i współpracownikom włoskiej firmy.
W najbliższych dniach dojdzie do spotkania ze wszystkimi podwykonawcami kontraktu przy budowie fragmentu drogi ekspresowej S8 pomiędzy węzłami Marki i Kobyłka. Nie zostawimy podwykonawców bez pomocy. Gwarancje bankowe pozwolą nam uregulować płatności, których nie dokonało konsorcjum realizujące inwestycję
- zapowiedział Marek Chodkiewicz, wiceminister infrastruktury.
Obwodnica Marek to jedna z kluczowych inwestycji na Mazowszu. Bez niej to podwarszawskie miasteczko jest dosłownie rozjeżdżane przez TIR-y. W czwartek GDDKiA rozwiązała umowę z dotychczasowym wykonawcą, gdyż ten nie dotrzymywał terminu, który był wielokrotnie przekładany, a pierwotnie miał się zakończyć na jesieni 2017 r.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
