10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Rusza kampania "Chleb dla Syrii". Kard. Zenari: Nie można zapomnieć o dramacie Syryjczyków

Dzisiaj w hali głównej Dworca Centralnego w Warszawie rozpocznie się kampania "Chleb dla Syrii". - Nie można pozwolić na to, by świat zapomniał o dramacie Syryjczyków i zostawił ich na pastwę losu, a tak się właśnie dzieje - mówi kard. Mario Zenari, nuncjusz apostolski w Syrii.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
By Levi Clancy - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=70057049

Jak poinformował dyrektor biura Pomoc Kościołowi w Potrzebie ks. Mariusz Boguszewski, na dworcu Centralnym w Warszawie zostaną rozstawione ofiaromaty (elektroniczne skarbonki).

Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie zwraca się do Polaków o pomoc dla ogarniętej wojną Syrii. Zarówno Ojciec Święty Franciszek jak i biskupi syryjscy różnych Kościołów zwracają się z gorącymi apelami o pomoc.

Biuro prasowe Pomoc Kościołowi w Potrzebie przytacza wypowiedź biskupa Jeana-Clementa Jeanbarta (biskup melchicki z Aleppo), który powiedział:

"Pieniądz syryjski stracił 50 procent swojej wartości, a to oznacza, że ludzie mają połowę mniej, niż mieli. Wszystko to sprawia, że żyją w skrajnej biedzie. Dolar amerykański jeszcze pół roku temu kosztował 500 funtów syryjskich, a dziś już ponad 1000. Zarobki więc w żaden sposób nie odpowiadają cenom, jakie trzeba zapłacić za podstawowe produkty".

I dodał: "Pomagaliśmy ludziom bardzo dużo. W naszej diecezji prowadziliśmy 22 programy pomocowe. Teraz na nowo musimy się zmobilizować i szukać pomocy, aby wesprzeć ludzi, by mogli przeżyć i pozostać w Aleppo i w Syrii. To, co najbardziej leży mi na sercu, to to, aby pozostali tutaj, na miejscu i kontynuowali życie Kościoła, który w Syrii trwa od 2 tysięcy lat” - zaznaczył biskup melchicki.

Podkreślił też, że wydawało się, że gorzej już być nie może, jednak ostatnie miesiące jeszcze bardziej pogłębiły katastrofę humanitarną w Syrii. Wskazuje na to nuncjusz apostolski w tym bliskowschodnim kraju podkreślając, że Kościół jest tam prawdziwym szpitalem polowym.

- Nie można pozwolić na to, by świat zapomniał o dramacie Syryjczyków i zostawił ich na pastwę losu, a tak się właśnie dzieje

 – alarmuje kard. Mario Zenari.

Zmasowane działania syryjskich wojsk rządowych, mające na celu odbicie miasta Idlib, tylko w ciągu dwóch ostatnich miesięcy spowodowały prawie 700 tys. nowych uchodźców.

- Ludzie bez dachu nad głową, wygłodzeni i chorzy pukają do drzwi naszych kościołów błagając o pomoc

 – mówi kard. Zenari. Hierarcha wskazuje, że klęska humanitarna dotyka 17 mln Syryjczyków. Osiem osób na dziesięć potrzebuje wsparcia humanitarnego, zarówno żywności jak i pomocy medycznej.

Fundacja im. Ojca Werenfrieda sfinansowała leczenie w Syrii: w 2018 roku było to 7400 osób, a w 2019 roku było to 3800 osób.

Ks. Boguszewski podkreślił, że celem kampanii jest uświadomienie światu dramatu ludności cywilnej w Syrii, okazanie solidarności z najbardziej cierpiącymi oraz zebranie środków na zakup najbardziej potrzebnych rzeczy: żywności i odzieży, a także poprzez utworzenie kilku piekarni i zapewnienie ludności dostępu do chleba oraz kilkudziesięciu miejsc pracy (jedna piekarnia daje pracę 21 osobom).

Kampanię można wesprzeć wysyłając SMS na numer 72405 o treści "Ratuję", jak również wpłacając na konto bankowe Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie z dopiskiem „Syria”. Nr konta: PKO BP 65 1020 1068 0000 1502 0147 7132.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Chleb dla Syrii #Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie

redakcja