Radni PiS: prezydent Rzeszowa musi być przewidywalny
- Mieszkańcy Rzeszowa zasługują na wiarygodnego prezydenta. Przewidywalność i wiarygodność u prezydenta miasta jest sprawą zasadniczą i kluczową - podkreślił przewodniczący kluby radnych Prawa i Sprawiedliwości w radzie Rzeszowa Marcin Fijołek.
Radni PiS na wspólnej konferencji prasowej ocenili, że różne dotychczasowe działania kandydata na prezydenta Konrada Fijołka - który startuje w wyborach prezydenta Rzeszowa z poparciem m.in. PO, Lewicy, PSL i ruchu Polska 2050 - są sprzeczne z jego obecnym programem wyborczym. Konrad Fijołek jest wiceprzewodniczącym rady miasta i szefem klubu Rozwój Rzeszowa.
"Mieszkańcy Rzeszowa zasługują na prezydenta, który będzie prezydentem wiarygodnym. Będzie miał jednoznaczne stanowisko w określonych sprawach. To jest moim zdaniem priorytet i taka przewidywalność i wiarygodność u prezydenta jest sprawą zasadniczą i kluczową"
– mówił Marcin Fijołek.
Szef klubu radnych PiS stwierdził, że Konrad Fijołek "w swoim programie opowiada, że należy dbać o tereny zielone, że powinno być w mieście więcej zieleni, że należy zająć się uporządkowaniem przestrzeni".
"Gdzie pan Konrad Fijołek był przez te 20 lat, od kiedy jest radnym, gdy trzeba było walczyć o uporządkowaną przestrzeń, gdy trzeba było walczyć o ład urbanistyczny w naszym mieście. Gdzie był, gdy trzeba było walczyć o tereny zielone (…) To są pytania, które trzeba dzisiaj postawić"
– powiedział szef klubu radnych PiS.
W trakcie konferencji Marcin Fijołek podał przykłady działań Konrada Fijołka, które – jego zdaniem – są sprzeczne z programem głoszonym obecnie przez kandydata. Dotyczyły one m.in. dbałości o ład przestrzenny oraz projektu stworzenia parku. Poszczególne przypadki były opisane na trzymanych przez radnych tablicach z wizerunkami Konrada Fijołka.
"Czy mieszkańcy Rzeszowa potrzebują prezydenta, który zmienia zdanie, który nie potrafi wykazać wiarygodności w tak kluczowych sprawach. Zachowuje się trochę jak polityczny kameleon, który zmienia barwę w zależności od tego, jaki cel w danym momencie chce osiągnąć"
– powiedział Marcin. Fijołek.
Do zarzutów radnych PiS Konrad Fijołek ma odnieść się na swej konferencji prasowej.
Przedterminowe wybory w Rzeszowie muszą odbyć się w związku z tym, że rządzący miastem od 2002 roku Tadeusz Ferenc złożył rezygnację 10 lutego po tym, gdy przeszedł COVID-19. Wybory zaplanowano na 13 czerwca.
Oprócz K. Fijołka, w wyborach kandydują: popierana przez PiS i rzeszowski region NSZZ „Solidarność" wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, wspierany przez Ferenca wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł oraz poseł Konfederacji Grzegorz Braun.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
