Adam Borowski – legendarny opozycjonista, a obecnie szef warszawskiego Klubu „Gazety Polskiej” w najbliższych wyborach parlamentarnych kandyduje do Sejmu z Okręgu Warszawskiego (nr 14 na liście Prawa i Sprawiedliwości). W rozmowie z Michałem Rachoniem wyjaśnia, dlaczego teraz zdecydował się ubiegać o miejsce w parlamencie.
Na antenie Polskiego Radia 24 w trakcie rozmowy z Adamem Borowskim, Michał Rachoń spytał, dlaczego legendarny opozycjonista zdecydował się akurat teraz ubiegać o miejsce w Sejmie.
Dlaczego startuję do Sejmu teraz? Ponieważ postkomuniści mają się świetnie. Ci, którzy nas prześladowali, suchą nogą przeszli okres transformacji, a ogromną częścią majątku narodowego uwłaszczyli się przedstawiciele służb. Już traciłem nadzieję na to, że dożyję Polski sprawiedliwej, która osądzi i ukarze tych, którzy ją zniewalali. W 2015 roku wygrało PiS i widzę jak dobra zmiana dzieje się na moich oczach.
- mówił Adam Borowski.
Po chwili dodał, że kluczowy okazał się dla niego rok 2016.
Gdy w 2016 roku próbowano obalić demokratycznie wybrany rząd metodą "ulica i zagranica", postanowiłem działać.
- wspomina Borowski.