Szacunkowa wartość rynkowa zabezpieczonych papierosów sięga 4,3 mln zł - poinformowała w piątek mjr Katarzyna Zdanowicz, rzecznik prasowy Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku.
Ciężarówka prowadzona przez 45-letniego Polaka została zatrzymana do kontroli drogowej w miejscowości Żubryn, ok. 20 km od polsko-litewskiej granicy. Zgodnie z dokumentami przewozowymi, ładunkiem miała być wełna mineralna. Pogranicznicy zdecydowali o konieczności szczegółowej kontroli; ich przypuszczenia okazały się trafne, bo w naczepie znaleźli papierosy z białoruskimi znakami akcyzy.
Rozładunek towaru zapakowanego w kartonowe pudła zajął kilka godzin. Po przeliczeniu kontrabandy okazało się, że w ciężarówce były 303 tys. paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. "Gdyby w tej ilości nielegalny towar trafił do sprzedaży, Skarb Państwa straciłby ponad 7 mln zł" - dodała mjr Zdanowicz.
Po postawieniu zarzutów polski kierowca trafił do aresztu. Za tak duży przemyt grozi mu wysoka grzywna albo nawet do 3 lat więzienia. Jako dowód w sprawie zabezpieczono samochód ciężarowy wraz z naczepą, wart w sumie 100 tys. zł.
Jak wynika ze statystyk pograniczników, od początku tego roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili przemyt papierosów bez polskich znaków akcyzy o wartości ponad 29 mln zł. Największy w tym udział miała likwidacja pod Białymstokiem pod koniec lutego magazynu towaru z przemytu, gdzie zabezpieczyli ok. 785 tys. paczek papierosów o szacunkowej wartości 11 mln zł; zatrzymano wówczas cztery osoby.