Przedłużono odstrzał dzików w lubuskim
Sanitarny odstrzał dzików w woj. lubuskim, związany z wystąpieniem ASF, przedłużono do 15 lutego br. ze względu na złożone wnioski Kół Łowieckich do Powiatowych Lekarzy Weterynarii - przekazała PAP Lubuski Wojewódzki Lekarz Weterynarii Zofia Batorczak.
Na wniosek wojewódzkiego lekarza weterynarii wojewoda lubuski zaktualizował wydane w grudniu zeszłego roku rozporządzenie w tej sprawie.
Batorczak dodała, że odstrzał sanitarny ma na celu zmniejszenie pogłowia dzików, monitoring choroby i ograniczenie możliwości rozprzestrzeniania się wirusa ASF. Odstrzał obejmuje obszar 11 lubuskich powiatów.
Każde z kół łowieckich ma określony limit zwierząt do odstrzału, które po odstrzeleniu muszą zostać przebadane pod kątem m.in. ASF.
Dotychczas obecności wirusa ASF nie stwierdzono u odstrzelonych dzików podczas realizacji odstrzału sanitarnego
– dodała Batorczak.
Odstrzał jest prowadzony w Lubuskiem od 20 grudnia w systemie nakazowym. Myśliwi otrzymują za to pieniądze - za samicę 650 zł, za samca 300 zł. Zgodnie z rozporządzeniem wojewody mają odstrzelić 2177 dzików. Do końca stycznia br. w tzw. strefie żółtej odstrzelonych zostało 961 dzików, a w strefie czerwonej – 253.
Po przebadaniu zdrowe tusze myśliwi mogą wykorzystać na potrzeby własne lub zutylizować. W przypadku wyniku dodatniego tusza dzika jest zawsze utylizowana.
W wyniku podejmowanych działań udało się ograniczyć występowanie choroby. Co prawda stwierdzane są kolejne przypadki ASF u dzików, jednakże dotyczy to głównie powiatu nowosolskiego, zielonogórskiego oraz gminy Sława w powiecie wschowskim, gdzie choroba miała swój początek
- powiedziała Batorczak.
Szefowa lubuskiej inspekcji weterynaryjnej przypomniała, że najefektywniejszym sposobem walki z wirusem jest równoczesne prowadzenie działań: redukcja populacji dzika, zabezpieczenie gospodarstw utrzymujących świnie przed zawleczeniem wirusa ASF (bioasekuracja), zbieranie i utylizacja padłych dzików w celu eliminacji wirusa ze środowiska i świadomość społeczna.
Afrykański pomór świń (ASF) jest śmiertelny dla trzody chlewnej i dzików; występuje w Polsce od lutego 2014 r. Do niedawna choroba była notowana we wschodnich województwach Polski. W listopadzie 2019 r. wirus znaleziono u padłego dzika w woj. lubuskim. Potem były przypadki w woj. wielkopolskim i dolnośląskim. Choroba ASF nie stwarza żadnego zagrożenia dla zdrowia lub życia ludzi.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
