W 15. rocznicę śmierci świętego Jana Pawła II wspomniał go premier Mateusz Morawiecki. W bardzo osobistym wpisie na Facebooku pojawił się też fragment o śp. Kornelu Morawieckim: "Witał Papieża w 1979 roku z transparentem, na którym było wypisane „Wiara Niepodległość”. Pamiętam, jak Mama szyła transparent w „Kornelówce” pod Wrocławiem" - przypomniał.
Święty Jan Paweł II - papież Polak - zmarł 2 kwietnia 2005 roku o godzinie 21.37. Ten dzień premier Mateusz Morawiecki pamięta doskonale.
- Piętnaście lat temu miliony ludzi na całym świecie z niepokojem oczekiwały informacji o stanie zdrowia Jana Pawła II. W moim sercu tliła się nadzieja, że może i tym razem nasz Ojciec Święty wyjdzie z tego, przecież tyle razy Dobry Bóg zachowywał Go przy nas, abyśmy wszyscy radowali się Jego miłością i dobrocią. Ale widocznie Dobry Bóg miał inne plany względem Ojca Świętego i 2 kwietnia o godzinie 21.37 powołał Go do siebie
- wspomniał w dzisiejszym wpisie na Facebooku.
Morawiecki przypomniał również jak jego ojciec witał Jana Pawła II podczas jego pielgrzymki do Polski w 1979 roku.
- Po śmierci Jana Pawła II mówiło się o pokoleniu JPII, odnosząc określenie do ludzi młodych, którzy urodzili się i wychowali w czasie Jego pontyfikatu. Ale „pokolenie JPII”, to przesłanie, transformacja myśli i czynów, które wpisują się dziedzictwo Jana Pawła II. To nasza postawa wobec systemu komunistycznego , to Solidarność, to wolność i wspólnota europejska. Rozumiał to doskonale mój śp. Ojciec, który wraz z przyjaciółmi, witał Papieża w 1979 roku z transparentem, na którym było wypisane „Wiara Niepodległość”. Pamiętam, jak Mama szyła transparent w „Kornelówce” pod Wrocławiem. Zresztą, było kilka transparentów, bo esbecja ten pierwszy skonfiskowała
- dodał.
Szef rządu zdradził również, jakie słowa papieża Jana Pawła II zapadły mu najbardziej w pamięć:
- Spośród wielu słów, wielu myśli wypowiedzianych przez Jana Pawła II, w moje serce wbiły się te, zawarte w liście z okazji 25 rocznicy I pielgrzymki do Ojczyzny: „Potrzeba nieustannej odnowy umysłów i serc, aby przepełniała je miłość i sprawiedliwość, uczciwość i ofiarność, szacunek dla innych i troska o dobro wspólne, szczególnie to dobro, jakim jest wolna Ojczyzna”. Dziś w miejscu, w którym padły słowa, które zmieniły oblicze tej ziemi, wraz z wicepremierem Piotrem Glińskim złożyłem hołd człowiekowi stanowiącemu symbol nadziei i wiary w polską solidarność. Dzięki tym wartościom wygraliśmy wtedy - i wygramy teraz
- zakończył.