75-letnia kobieta została zamordowana w 2018 roku, będąc w towarzystwie mężczyzny, którego zdjęcie publikuje poznańska policja. W toku śledztwa udało się ustalić trzydziestu podejrzanych z terenu całej Polski, ale żaden z nich nie był sprawcą. Ostatnio pojawił się wątek, że może to być obcokrajowiec, który przebywał w Poznaniu jakiś czas temu. Policja prosi o pomoc w rozpoznaniu sprawcy, gdyż dzięki pomocy internautów i widzów telewizyjnych programów często podejmowany jest właściwy trop.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji Poznań weryfikują kolejnych dwóch mężczyzn, którzy mogli mieć związek ze śmiercią 75-letniej kobiety. Jej zwłoki znaleziono w Poznaniu nad brzegiem Warty, w 2018 roku. "Ciągle aktualny jest wizerunek podejrzanego, zarejestrowany przez kamery. Policjanci liczą na pomoc w identyfikacji" - czytamy na stronie poznańskiej policji.
Sprawą zabójstwa starszej kobiety od ponad dwóch lat zajmują się policjanci kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Od razu w początkowym etapie śledztwa zabezpieczyli nagrania z monitoringu ukazujące mężczyznę, który w dniu śmierci kobiety był w jej towarzystwie. Na podstawie tych nagrań specjaliści z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu stworzyli wersję wyglądu poszukiwanego mężczyzny.
Do zabójstwa 75-letniej pani Jadwigi doszło we wrześniu 2018 roku. Jej zwłoki zostały znalezione w Poznaniu nad rzeką Wartą w zaroślach. Kobieta została uduszona.
W trakcie śledztwa, na podstawie zgłoszeń mieszkańców wytypowano trzydziestu mężczyzn z całej Polski, którzy mogli mieć związek z tą sprawą. Jedna z przyjętych hipotez mówiła, że sprawcą zabójstwa mogła być osoba pracująca w Poznaniu, ale po zdarzeniu wyjechała z miasta. Po przesłuchaniu wszystkich wytypowanych osób i przeprowadzeniu badań kryminalistycznych okazało się, że żadna z nich nie miała związku ze zbrodnią.
Mimo tego nadal pojawiały się kolejne informacje. Na ich podstawie wytypowano dwóch obcokrajowców. Z uzyskanych wiadomości wynika, że mogli oni przebywać w Poznaniu w dniu zabójstwa. Wkrótce po tym tragicznym wydarzeniu wyjechali z kraju. Obecnie czynione są starania o możliwość zweryfikowania ich alibi.