Posłowie komentują decyzję Knesetu – WIDEO
– Absurd i szaleństwo, to nawet ciężko komentować. Myślę, że tu decyduje polityka wewnątrz izraelska. To bardzo krótkowzroczne ze strony polityków Izraela, bo nie wydaje mi się, żeby Izrael miał za dużo przyjaciół na świecie w różnych światach. Polska miała z nim dobre stosunki, często wspierała Izrael – powiedział naszej reporterce, Cyntii Harasim, poseł PiS, Marcin Horała, odnosząc się do wczorajszej decyzji Knesetu.
"Jerusalem Post" poinformował wczoraj, że 61 deputowanych w 120-osobowym Knesecie popiera projekt ustawy, na mocy której Polska zostałaby oskarżona o negowanie Holokaustu, jeśli przyjmie nową ustawę o IPN. Projekt - według gazety - popierają posłowie rządzącej koalicji i część opozycji.
Absurd i szaleństwo, to nawet ciężko komentować. Myślę, że tu decyduje polityka wewnątrz izraelska. To bardzo krótkowzroczne ze strony polityków Izraela, bo nie wydaje mi się, żeby Izrael miał za dużo przyjaciół na świecie w różnych światach. Polska miała z nim dobre stosunki, często wspierała Izrael – ocenił poseł PiS, Marcin Horała.
Polityk dodał, że – w jego ocenie – "strona izraelska uznała, że jest to niepotrzebne i dołożą wszelkich starań, żeby te stosunki popsuć".
Nikomu nie można zabronić, żeby robił sobie krzywdę – podsumował.
Zdaniem Tomasza Rzymkowskiego, posła ugrupowania Kukiz'15 "celem ustawodawcy było pokazanie prawdy historycznej".
Niemcy, którzy byli owładnięci ideą nazizmu, dokonali tej straszliwej zbrodni w sposób zorganizowany, celowy i świadomy. Cały naród niemiecki pracował na to, żeby na ziemi polskiej pod okupacją zamordować 3 mln Żydów. (...) Polacy nigdy nie byli uczestnikami ani sprawcami Holokaustu. Za Holokaust odpowiadali Niemcy i tylko oni, od początku do końca – podkreślił poseł Kukiz'15.
Źródło: niezalezna.pl
