Poseł KO porównał "Sok z Buraka" do kultowych kabareciarzy. Dziennikarz: "To skandaliczne przegięcie"
O serwisie "Sok z Buraka" stało się ostatnio głośno za sprawą związków jednego z autorów strony z warszawskim ratuszem. Na liście obserwujących profil serwisu na Twitterze znalazła się plejada polityków opozycji. We wtorek w "Panoramie", poseł Platformy Obywatelskiej, Robert Kropiwnicki przyrównał "Sok z Buraka" do m.in. związanych z kultowym kabaretem "Tey" Zenona Laskowika i Bohdana Smolenia. - To skandaliczne przegięcie - napisał na Twitterze prowadzący program dziennikarz Tomasz Wolny.
Tygodnik "Sieci" poinformował w poniedziałek, że z serwisem SokzBuraka, krytykującym polityków PiS, związany jest zatrudniony m.in. w stołecznym ratuszu Mariusz Kozak-Zagozda. Wg tygodnika Kozak-Zagozda wykupił domenę w 2014 roku. Strona miałaby również być połączona z profilem na Facebooku. Kozak-Zagozda twierdzi, że pozbył się domeny w 2017 roku.
Jak się okazuje, profil krytycznego wobec obozu rządzącego serwisu obserwuje na Twitterze plejada polityków opozycji. Politycy Zjednoczonej Prawicy nie ukrywali, że jest to możliwa strategia Koalicji Obywatelskiej, w której - jak określił to wicepremier Jarosław Gowin - "za plecami eleganckiej, rzeczywiście kulturalnej, dobrze wykształconej pani marszałek Kidawy-Błońskiej, kryją się ludzie, którzy posługują się bezpardonowymi, nieakceptowalnymi metodami".
Temat serwisu "Sok z Buraka" został poruszony podczas rozmowy z gośćmi wczorajszej "Panoramy" na antenie TVP2.
- To, że "Sok z Buraka" jest ostrym satyrycznym portalem i może się to komuś podobać albo nie. Pan mówi trochę, jak urzędnicy PRL-u mówili o Smoleniu, Laskowiku i Janie Pietrzaku, którym się system nie podobał
- powiedział podczas rozmowy Robert Kropiwnicki, poseł PO.
W odpowiedzi prowadzący rozmowę dziennikarz, Tomasz Wolny, zaznaczył, że "jest z Poznania" i stwierdził, że "dochodzi tutaj do czegoś zupełnie nieopisanego".
- Porównać "Sok z Buraka", który insynuuje, że politycy PiS dokonali aborcji, np. jeśli chodzi o Małgorzatę Wassermann, czy rzeczy, które wypisuje na innych polityków po stronie barykady niesprzyjającej "Sokowi z Buraka", do dowcipów i żartów Zenona Laskowika czy Bohdana Smolenia - są pewne granice absurdu - powiedział Wolny.
Kropiwnicki w dalszej części rozmowy brnął w ukute przez siebie porównanie.
#PanoramaOpinii | Wg @RKropiwnicki hejterski profil #SokzBuraka przypomina Kabaret Tey: Satyra jest solą w oku władzy. Żadna władza totalitarna nie lubi kabaretu. Wtedy był Tey i J. Urban, dziś są inne narzędzia i ludzie. Mechanizmy pozostają podobne. pic.twitter.com/VqO5LsgPGI
— Panorama TVP2 (@PanoramaTvp2) 24 września 2019
- Prosiłem i dałem kilka szans na wycofanie się z porównania kabaretu #Tey do ścieku #sokzburaka. Bezskutecznie. Raz jeszcze: miałem zaszczyt znać i pomagać Bohdanowi Smoleniowi w jego fundacji. Takie słowa to skandaliczne przegięcie! Kampania wyborcza niebawem minie. Wstyd nigdy - napisał dzisiaj na Twitterze Tomasz Wolny.
Prosiłem i dałem kilka szans na wycofanie się z porównania kabaretu #Tey do ścieku #sokzburaka. Bezskutecznie. Raz jeszcze: miałem zaszczyt znać i pomagać Bohdanowi Smoleniowi w jego fundacji. Takie słowa to skandaliczne przegięcie! Kampania wyobrcza niebawem minie. Wstyd nigdy. https://t.co/M8l7ChhvTt
— Tomasz Wolny (@TomajWolny) 25 września 2019
Źródło: niezalezna.pl, TVP2
