Bramki dla szczecinian padły po strzale Srdjana Spiridinovicia z rzutu karnego i samobójczym zagraniu bramkarza Sturmu Jorga Siebenhandla. Gol dla rywali padł, gdy trener Pogoni do gry desygnował graczy rezerwowych.
?️D. Stec: "Jesteśmy Pogonią i nie możemy się bać"
— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) January 24, 2020
?️ S. Benyamina: "Rywalizacja jest dobra dla zespołu"
D. Krzysztofek: "Marzyłem, żeby wystąpić w pierwszym zespole Pogoni" ?
Wypowiedzi granatowo-bordowych po sparingu z @SKSturm już na https://t.co/Vq6A63FJFH ? pic.twitter.com/FMUlyvM4RX
Portowcy 28 stycznia wracają do Polski i ostatni okres przed wznowieniem rozgrywek spędzą trenując na własnych obiektach.
Pogoń Szczecin - Sturm Graz 2:1 (2:0)
1:0 Srdjan Spiridonović (27-karny), 2:0 Jore Siebenhandl (37-samobójczy), 2:1 Bekim Balaj (77-karny)
Źródło: PAP, niezalezna.pl
