Podczas gdy opozycja się awanturuje... marszałek woj. śląskiego bierze się do roboty. Oto pierwszy cel
Budżet na 2019 r. będzie pierwszym zadaniem dla nowego zarządu woj. śląskiego, utworzonego przez Prawo i Sprawiedliwość – zadeklarował w rozmowie z dziennikarzami były tyski radny Jakub Chełstowski, który na marszałka województwa śląskiego został wybrany dzięki większości, którą PiS uzyskał dzięki porozumieniu programowemu - zawartemu z wybranym z listy KO radnym Wojciechem Kałużą.
Pod koniec pierwszej sesji woj. śląskiego, podczas którego wybrano – większością głosów radnych PiS - nowy zarząd regionu, Chełstowski był pytany przez dziennikarzy o pierwsze zadania. Jak odpowiedział, jest ich „bardzo wiele”.
- Budżet, przede wszystkim budżet. Za chwilę jest 2019 r. Dostaliśmy projekt budżetu. Musimy go przepracować, przygotować. Nie wiem, jakie jest wykonanie budżetu, jakie są prognozy na kolejne lata. To wszystko jest do opracowania - podkreślił nowy marszałek woj. śląskiego.
Chełstowski został wybrany dzięki większości, którą PiS uzyskał dzięki porozumieniu programowemu - zawartemu z wybranym z listy KO radnym Wojciechem Kałużą. Pytany o ten transfer marszałek ocenił, że wiadomo z pragmatyki pracy w sejmiku, że pewne transfery zdarzają się.
- Zdarzały się w poprzedniej kadencji, zdarzać się będą. Być może do biało-czerwonej drużyny dołączą w najbliższym czasie kolejne osoby, bo chcemy zmieniać Śląsk, pracować dla Śląska - zadeklarował nowy marszałek woj. śląskiego.
Dopytywany przez dziennikarzy, czy inni radni nie są „biało-czerwoni” odpowiedział, że są, natomiast użył tego wyrażenia kolokwialnie. „My tworzymy drużynę. Widać to było podczas głosowań, że jesteśmy drużyną, która chce pracować” - zapewnił.
- Nasi konkurenci nie zgłaszają żadnych kandydatów, więc nie wiem, czy tam jest drużyna. (...) Widocznie oni zrezygnowali
- powiedział Chełstowski, nawiązując do braku kontrkandydatów ze strony opozycji pod kątem wyboru członków zarządu woj. śląskiego.
W 45-osobowym Sejmiku Woj. Śląskiego PiS, z którego list wybrano 22 radnych, zdobył większość 23 głosów dzięki dołączeniu do porozumienia prawicy wybranego z listy Koalicji Obywatelskiej, rekomendowanego przez Nowoczesną radnego Wojciecha Kałuży. Poinformowano o tym w środę rano.
Kałuża formalnie ma pozostać radnym niezależnym. W środę został też głosami większości PiS wybrany wicemarszałkiem woj. śląskiego. Jak mówił w późniejszej rozmowie z dziennikarzami, zamierza skoncentrować się na pracy dla regionu, do której czuje się przygotowany.
Jeszcze we wtorek przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Polskiego Stronnictwa Ludowego informowali o zawarciu umowy koalicyjnej w Sejmiku Woj. Śląskiego: KO-SLD-PSL.
Dziś w Sejmiku Woj. Śląskiego ukonstytuowały się kluby radnych. Szefem klubu PiS pozostał radny Jan Kawulok, szefem klubu SLD-PSL został radny Marek Balt, a szefem klubu Koalicja Obywatelska PO-Nowoczesna - radny Michał Gramatyka.
Pod koniec sesji sejmiku wybrano jednego wiceprzewodniczącego Sejmiku Woj. Śląskiego. Została nim radna Beata Kocik z PiS. Kontrkandydatką klubu KO była radna Urszula Koszutska.
Źródło: PAP, niezalezna.pl,
