PiS dogada się z ludowcami ws. koalicji? „W PSL jest presja, zwłaszcza jeśli chodzi o sejmiki”
– Dosłowna rzeź PSL jest w powiatach i tam nastąpią czystki masowe. Teraz jest ogromna presja z dołów PSL, żeby zrezygnowali z tej ostrej retoryki. W Polskim Stronnictwie Ludowym jest trzęsienie ziemi - dosłownie – mówi Niezalezna.pl źródło.
Prawo i Sprawiedliwość będzie samodzielnie rządzić w sześciu sejmikach wojewódzkich. Do rządów w innych potrzebne są koalicje.
Wszystko wskazuje na to, że nie będzie próby uzyskania porozumienia z PSL, a raczej rozmowy z poszczególnymi ludźmi z tego środowiska. Być może dojdzie do tego na Mazowszu – powiedziało Niezalezna.pl źródło.
Nasz rozmówca zauważa, że "PSL ma ogromną presję od dołu, zwłaszcza jeśli chodzi o sejmiki".
To są dobrze płatne stanowiska, w tym dyrektorskie i ci ludzie będą nasilać presję – dodaje.
Jak podkreśla nasze źródło, dosłowna rzeź PSL jest w powiatach i tam nastąpią czystki masowe.
Teraz jest ogromna presja z dołów PSL, żeby zrezygnowali z tej ostrej retoryki. W PSL jest trzęsienie ziemi - dosłownie – mówi nam nasze źródło.
Źródło: niezalezna.pl
