Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

PGNiG zakupiło kolejne koncesje na terenie Norwegii. Zdecydowany krok w kierunku dywersyfikacji

Dobre wiadomości z ministerstwa energii. Dziś na antenie TV Trwam szef resortu, Krzysztof Tchórzewski, powiedział, że PGNiG kupiło kilkanaście koncesji na terenie Norwegii. Minister wskazał jednak także na konieczność innego ważnego przedsięwzięcia, istotnego dla polityki dywersyfikacji dostaw gazu.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
By Glen Dillon - Own work, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=4724293

- PGNiG dokonał zakupu kilkunastu koncesji na terenie Norwegii i część z nich okazała się bardzo trafna. Już teraz mamy tam ok. miliarda metrów sześciennych gazu

 – powiedział w programie "Rozmowy niedokończone" na antenie TV Trwam i Radia Maryja Tchórzewski.

Tchórzewski wskazał, że "dużą alternatywą dla Polski byłaby budowa połączenia między Polską a Norwegią".

Jeżeli będziemy mieli połączenie poprzez Danię z Norwegią, to jest sprawa o tyle istotna, że w Norwegii posiadamy własne zasoby gazu

 - powiedział.

Jak zaznaczył, Polska decyduje w tym wypadku "także o cenie albo też negocjujemy łatwiej cenę końcową" gazu. Jak dodał, będziemy zasilali się "trochę naszym, a trochę norweskim gazem z szelfu norweskiego"

- Polska zużywa rocznie ok. 16 mld metrów sześciennych gazu, jeśli chodzi o normalne zużycie

 - powiedział.

- Około 4 mld metrów sześciennych wydobywamy w Polsce, niedługo z gazoportu będziemy mieli 7,5 mld metrów sześciennych. Jeżeli teraz dodamy do tego gazociąg, który rocznie będzie mógł przesyłać ok. 10 mld metrów sześciennych gazu, to widać, że będzie nadwyżka

 - zauważył Tchórzewski.

"Niebawem będziemy mogli się spodziewać nadwyżki gazu w Polsce, stąd decyzja o tym, by budować wewnętrzne połączenia gazowe z południem Europy" – powiedział minister energii.

- Chodzi o to, by pomóc naszym sąsiadom w budowaniu niezależności energetycznej

 – powiedział minister.

Na 2022 rok planowany jest początek przesyłu gazu ze złóż na Szelfie Norweskim Morza Północnego, przez Danię i podmorski gazociąg Baltic Pipe do Polski. Wtedy PGNiG planuje osiągnąć w Norwegii wydobycie własnego gazu na poziomie ok. 2,5 mld m sześc. rocznie.

W Norwegii od ponad 10 lat działa spółka córka PGNiG - PGNiG Upstream Norway. Obecnie ma udziały w 21 koncesjach, wydobywa gaz i ropę naftową ze złóż Skarv, Vilje, Morvin, Vale, Gina Krog. Wydobycie ze złoża Gina Krog rozpoczęło się na przełomie czerwca i lipca 2017 r. Trwają również prace nad zagospodarowaniem złóż Storklakken i Snadd, z których wydobycie rozpocznie się w roku 2020.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Krzysztof Tchórzewski #PGNiG #Norwegia #gaz #dywersyfikacja dostaw gazu

redakcja