Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Olsztyn: oblegana starówka i jezioro Ukiel

Ogródki przed kawiarniami, pubami oraz restauracjami na Starym Mieście w Olsztynie są oblegane w sobotni wieczór. Na starówkę przyszli wieczorem także ci, którzy zwiedzają muzealne wystawy udostępnione w Noc Muzeów.

Archetyp, CC BY-SA 3.0 PL <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en>, via Wikimedia Commons

Pogoda przedpołudniowa nie sprzyjała spacerom w Olsztynie, bo padało i było chłodno. Po południu słońce skłoniło mieszkańców Olsztyna do wyjścia zarówno na starówkę, jak i na najpopularniejszy deptak latem - promenadę nad jeziorem Ukiel.

Stoliki wystawione przed restauracjami przy promenadzie nad jeziorem się zapełniły, choć wielkich tłumów nie było. Ale widać było całe rodziny. Nie zabrakło też rowerzystów.

Natomiast największy ruch można było zaobserwować wieczorem na Starym Mieście. Ogródki przed kawiarniami, pubami i restauracjami wypełniły się ludźmi. Przy niektórych artyści grali muzykę. Ludzie odpoczywali też na ławkach.

"Czekaliśmy na ten moment, kiedy można już zdjąć maseczki i spotkać się w gronie znajomych. Bardzo nam tego brakowało przez ostatnie miesiące" - powiedział jeden z mieszkańców Olsztyna.

Nie zabrakło na starówce także wypoczywających aktywnie. Sporo chętnych wybrało się do muzeów. W noc muzeów czynne są Muzeum Warmii i Mazur w zamku, gdzie można było obejrzeć m.in. wystawę o Mikołaju Koperniku, Dom Gazety Olsztyńskiej, gdzie czynna jest wystawa o polskim szkolnictwie przed 1945 rokiem. Można tam także obejrzeć zdjęcia z planów filmowych realizowanych w Olsztynie. Zwiedzić można też kościół ewangelicko-augsburski.

Spacerowicze zwiedzają te obiekty po kolei, ponieważ znajdują się na trakcie spacerowym. Sporadycznie przed zamkiem tworzyła się niewielka kolejka. Do muzeum mogła wejść ograniczona liczba zwiedzających.

Zwiedzających przyciągnęła też wystawa obiektów z czasów PRL. Ekspozycja w Tartaku Raphaelsohnów w Parku Centralnym przedstawia wnętrze przeciętnego mieszkania sprzed 50 lat. Jest pralka Frania, telewizor Ametyst, magnetofon Grundig, meblościanka, naczynia kryształowe. Młodsi mogą zobaczyć, jak mieszkali i jak wypoczywali ich dziadkowie i rodzice.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#warmińsko-mazurskie

Dominika Pazdyka