Odszedł z TVN w atmosferze skandalu. Dziś „moralizuje” i straszy radnego Kałużę

Kamil Durczok, były frontmen Faktów TVN, pokazał niedawno, że nie umie trzymać nerwów na wodzy.  

Kiedy poseł Arłukowicz próbował bezskutecznie wprowadzić swoich gości na teren sejmu, dziennikarz w skandaliczny sposób odniósł się bezpośrednio do funkcjonariusza Straży Marszałkowskiej, grożąc mu - „Masz rodzinę? Serio wolisz iść na zasiłek?” - pytał wówczas Durczok.

ZOBACZ PODOBNE

Znany dziennikarz grozi funkcjonariuszowi w Sejmie! „Masz rodzinę? Serio wolisz iść na zasiłek?”

Dzisiaj, po przystąpieniu przez radnego Wojciecha Kałużę do Deklaracji Programowej dla Śląska, Durczok znowu nie wytrzymał ciśnienia i zamieścił na portalu społecznościowym filmik, w którym straszy radnego bliżej nieokreślonymi konsekwencjami.

ZOBACZ PODOBNE

Jak nie idzie zgodnie z planem, to pozostaje... atak! Kartki z obelgami na drzwiach biura Wojciecha Kałuży

Publikacja Durczoka wpisuje się w obrzydliwy "hejt" pod adresem Wojciecha Kałuży. Po ogłoszeniu decyzji radnego drzwi do jego biura zostały oklejone kartkami z obelgami typu: "Oszust","polityczna prostytutka".

Trzy lata temu były gwiazdor stacji TVN musiał zakończyć współpracę z nadawcą z Wiertniczej na skutek posądzeń o molestowanie seksualne redakcyjnych koleżanek.

ZOBACZ PODOBNE

To koniec Durczoka w „Faktach” TVN. Komisja zakończyła pracę. Zapadły wiążące decyzje

Specjalna Komisja, która w TVN S.A. badała domniemane przypadki mobbingu i molestowania seksualnego w redakcji programu „Fakty TVN”, ustaliła, że „trzy osoby zostały narażone na niepożądane zachowania”.

Dziś zdarzenia sprzed 3 lat przypomnieli "moralizującemu" Durczokowi internauci.