Obława na sprawcę morderstwa w Oliwie: policja ściąga posiłki, poszukiwany mężczyzna z nożem
W Oliwie trwają intensywne poszukiwania sprawcy zabójstwa kobiety, której zwłoki znaleziono w niedzielę przed godziną 18. Policja potwierdziła znalezienie ciała, ale nie udziela szczegółów na temat okoliczności zdarzenia. Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Mariusz Chrzanowski powiedział jedynie, że w niedzielę przed godziną 18 oficer dyżurny odebrał zgłoszenie, że w Oliwie znaleziono zwłoki kobiety.
Policja ściągnęła posiłki z innych jednostek w Pomorskiem w związku z poszukiwaniem sprawcy. Serwis trojmiasto.pl podał, że poszukiwany mężczyzna po godzinie 17 zaatakował nożem kobietę w okolicy ul. Spacerowej w Oliwie. Mężczyzna miał być później widziany w oliwskim lesie przez innego świadka.
Bezpośredni świadek, który widział całe zdarzenie z pewnej odległości, relacjonował, że atak wyglądał na niesprowokowany i przypadkowy, tj. kobieta nie spodziewała się go, a mężczyzna był spokojny. Z relacji świadka wynika, że mężczyzna podciął kobiecie gardło. Gdy ofiara upadła na ziemię, mężczyzna odszedł w stronę wzgórza Pachołek. Mężczyzna miał na sobie niebieską koszulę i nosił brodę.
Według portalu trojmiasto.pl 20 minut po pierwszej informacji o zdarzeniu służby odebrały kolejne zgłoszenie. Tym razem inny świadek mówił, że natknął się na brodatego mężczyznę z nożem idącego przez oliwski las w kierunku Osowej. Tym razem mężczyzna miał iść z nagim torsem, bez koszulki.
Policja opublikowała wizerunek i personalia poszukiwanego. To urodzony w 1975 roku Emil Radomski:
Na miejscu znalezienia zwłok w Oliwie pod nadzorem prokuratora pracują policjanci z grupy dochodowo-śledczej, którzy wykonują oględziny, policyjny technik sporządza dokumentację fotograficzną oraz zabezpiecza ślady. W czynnościach bierze udział biegły sądowy z zakresu medycyny.
Policja wzmocniła swoje siły, ściągając posiłki z innych jednostek w Pomorskiem. Wszystkie dostępne zasoby są wykorzystywane w celu zlokalizowania i zatrzymania sprawcy, który nadal pozostaje na wolności.
Źródło: niezalezna.pl, PAP, trojmiasto.pl
