Punktualnie w południe przed bramą Stoczni Szczecińskiej zawyła syrena i w ten sposób rozpoczęły się obchody rocznicy wydarzeń grudniowych.
Wiceminister edukacji Maciej #Kopeć w #Szczecin wziął dziś udział w uroczystości 48. rocznicy #Grudzień70. Pod bramą Stoczni Szczecińskiej zebrani odmówili wspólnie modlitwę Anioł Pański oraz złożyli kwiaty pod tablicą pamięci poległych w Grudniu 1970 roku na Wybrzeżu. pic.twitter.com/tUJJHT3SjS
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOV_PL) 17 grudnia 2018
Podczas uroczystości odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy, skierowany do ich uczestników.
Krwawa pacyfikacja robotniczego protestu na Wybrzeżu w #Grudzień70 spowodowała wg oficjalnych danych śmierć 45 osób. 1165 osób odniosło rany, około 3 tys. zostało najpierw bestialsko pobitych, a następnie aresztowanych. #Grudzień1970 #KomunistyczneZbrodnie #PRL pic.twitter.com/68bxx6xcc6
— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) 17 grudnia 2018
List do uczestników uroczystości skierował także premier Mateusz Morawiecki.
Masakra na wybrzeżu; ta wielka ofiara, którą złożyli robotnicy tutaj w Szczecinie, ale też w Gdańsku, Gdyni i Elblągu, obnażyła prawdziwą twarz reżimu komunistycznego. W grudniu 1970 r. spadły maski; władza strzelała do robotników. Polała się polska krew na ulicach miast. Krew polskich robotników i polskiej młodzieży. Złudzenia, które wtedy niektórzy żywili, odeszły w przeszłość. Pozostał moralny nakaz oporu wobec komunistycznej dyktatury
– napisał.
Z kolei prezydent Szczecina Piotr Krzystek powiedział, że po 48 latach, patrząc "bardzo po ludzku", mamy powody do wstydu.
"Nikt z kluczowych partyjnych decydentów w zasadzie nie odpowiedział za zabójstwo. Długość procesów, wielość świadków, stan zdrowia oskarżonych i wreszcie naturalna ich śmierć zamknęły kwestie odpowiedzialności na zawsze. Pozostała pamięć i pozostały owoce tego zrywu"
– dodał Krzystek.
Marsz Pamięci ofiar grudnia 1970#17grudnia #Szczecin pic.twitter.com/MLfraZTT3F
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) 17 grudnia 2018
Pod tablicą upamiętniającą ofiary Grudnia '70 kwiaty złożyli m.in. przedstawiciele władz województwa i miasta, a także związkowcy i przedstawiciele zakładów pracy.
Następnie uczestnicy uroczystości spod bramy Stoczni Szczecińskiej przeszli ulicami miasta na pl. Solidarności. Tutaj złożono kwiaty przed pomnikiem Anioła Wolności, w miejscu, gdzie podczas protestów robotniczych w grudniu 1970 r. zginęło kilkanaście osób.
Wicewojewoda zachodniopomorski @MarekSubocz złożył hołd Ofiarom Grudnia `70 pod Pomnikiem Anioła Wolności na pl. Solidarności w Szczecinie. pic.twitter.com/RgKbf78ilf
— Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki (@zuw_szczecin) 17 grudnia 2018
Pod Stocznią Szczecińską trwają obchody 48 rocznicy Grudnia `70 z udziałem Haliny Szymańskiej, szef Kancelarii @prezydentpl oraz wojewody zachodniopomorskiego @tomaszhinc Zebrani odmówią wspólnie modlitwę Anioł Pański i złożą kwiaty pod tablicą Ofiar Grudnia `70 pic.twitter.com/z7nLFubzQr
— Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki (@zuw_szczecin) 17 grudnia 2018
Obchody 48. rocznicy Grudnia ’70 w Szczecinie. Spotkanie dla upamiętnienia ofiar Grudnia ’70 spoczywających na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie oraz legendarnych działaczy opozycji – Edmunda Bałuki i Mariana Jurczyka. pic.twitter.com/LB9Of1Jwoq
— IPN Szczecin (@IPN_Szczecin) 16 grudnia 2018
Pod pomnikiem Ofiar Grudnia '70 trwa Apel Pamięci. Wcześniej doradczyni prezydenta Zofia Romaszewska odczytała list Andrzeja Dudy, odbyły się wystąpienia gości oraz pomodlono się za poległych. Oddano też salwę honorową. @MarWojRP pic.twitter.com/zlhiHFauAv
— Gdynia (@MiastoGdynia) 17 grudnia 2018
17 grudnia, przed bramą Stoczni Szczecińskiej, odbyły się uroczyste obchody 48. rocznicy Grudnia ’70. Zachodniopomorski Wicekurator Oświaty wraz z delegacją #KuratoriumOświaty złożył kwiaty pod tablicą „Pamięci Poległych w Grudniu 1970 roku” ➡️ https://t.co/jDQEYx2ofQ#Grudzień70 pic.twitter.com/zzCJZcnfUI
— Kuratorium Oświaty w Szczecinie (@KO_Szczecin) 17 grudnia 2018
Do spacyfikowania protestów na Wybrzeżu władze użyły łącznie ok. 27 tys. żołnierzy oraz 550 czołgów, 750 transporterów opancerzonych i 2100 samochodów. Zaangażowano też 108 samolotów i śmigłowców oraz 40 jednostek pływających Marynarki Wojennej. #Grudzień70 #KomunistyczneZbrodnie pic.twitter.com/mEQiPuIiSQ
— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) 17 grudnia 2018
Dziś kolejna rocznica "Czarnego Czwartku". #Pamiętamy o Ofiarach Grudnia 70' i o tym kto strzelał do robotników. Chwała Stoczniowcom. #Grudzień70 #CzarnyCzwartek. pic.twitter.com/oKOsMo1gD2
— Hubert Grzegorczyk ?? (@GrzegorczykH) 17 grudnia 2018
Dn. 17.12.1970 r. w Gdyni wojsko i MO otworzyło ogień do robotników idących do pracy. Zginęło wtedy 10 osób. #Grudzień70 pic.twitter.com/lpyOoLd5DU
— Ewa Radomska (@Ewa_Radomska) 17 grudnia 2018
Ta walka, poświęcenie, oddanie, duma, odwaga. Niech pamięć i chwała o bohaterach Grudnia 70 roku nigdy nie zgaśnie. Pamięć i chwała o bohaterach naszej wolności.
— Marcin Czapliński (@czaplinskiii) 17 grudnia 2018
...niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda#Grudzień70 pic.twitter.com/1RfglxMDQm
17 grudnia 1970 r., na wieść o ogłoszeniu przez ówczesne władze państwowe podwyżek cen żywności, w Stoczni im. Adolfa Warskiego w Szczecinie wybuchł strajk. Stoczniowcy wyszli na ulice. Dołączali do nich pracownicy innych zakładów i mieszkańcy Szczecina. Demonstranci przeszli do centrum miasta pod gmach Komitetu Wojewódzkiego PZPR, chcąc rozmawiać z przedstawicielami władz partii. Ponieważ nie spełniono ich postulatu, manifestanci podpalili gmach komitetu. W odpowiedzi milicja i wojsko zaczęły strzelać w kierunku tłumu. Zginęło wówczas 16 osób, ponad 100 zostało rannych. Ciała zabitych chowano po kryjomu w nocy, w pochówku mogła uczestniczyć jedynie najbliższa rodzina.