Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Andrzej Duda podpisał budżet na 2025 r. oraz przesłał część przepisów do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej • • •

O konferencji bliskowschodniej w programie "7x24": Polska może być pomostem łączącym USA i UE

Dzięki konferencji bliskowschodniej ten cel jest coraz bliżej. To kolejna globalna konferencja w Polsce po Szczycie Klimatycznym i Zgromadzeniu Parlamentarnym NATO. Polska może być pomostem łączącym USA i UE - stwierdził w programie Katarzyny Gójskiej "7x24" Ryszard Czarnecki (PiS). "Konferencja bliskowschodnia buduje naszą pozycję w świecie i zakończyła się dla nas sukcesem. Za PO mieliśmy nijaką politykę zagraniczną" - dodał Zbigniew Gryglas (Porozumienie).

Konferencja dotycząca Bliskiego Wschodu odbywała się w Warszawie w dniach 13-14 lutego. Wzięły w niej udział delegacje z kilkudziesięciu krajów.

Wśród głównych zagadnień dyskutowanych podczas spotkania znalazły się: konflikt bliskowschodni, a także konflikty w Syrii i Jemenie, problemy humanitarne w regionie, proliferacja broni masowego rażenia, terroryzm, zagrożenia hybrydowe oraz bezpieczeństwo energetyczne.

W konferencji uczestniczył m.in. wiceprezydent USA Mike Pence, sekretarz stanu USA Mike Pompeo, premier Izraela Benjamin Netanjahu.

I właśnie na jej temat rozmawiali w programie Katarzyny Gójskiej "7x24" politycy różnych opcji politycznych.

Jak podkreślił Ryszard Czarnecki (PiS) "celem strategicznym Polski są stałe bazy żołnierzy USA".

Dzięki konferencji bliskowschodniej ten cel jest coraz bliżej. To kolejna globalna konferencja w Polsce po Szczycie Klimatycznym i Zgromadzeniu Parlamentarnym NATO. Polska może być pomostem łączącym USA i UE

- stwierdził. 

Zdaniem Marcina Święcickiego (PO) natomiast "UE przyjęła konferencję bliskowschodnią z pewną obawą".

Nastąpiło pogorszenie stosunków z Iranem i montowanie antyirańskiej koalicji. Nie udało się załagodzić rozbieżności w zwalczaniu reżimu w Teheranie między USA a Europą

- wykazywał.

Jan Filip Libicki (PSL) natomiast podkreślił, że na konferencji bliskowschodniej "nie wydarzyło się nic w sprawie stałych baz wojsk amerykańskich w Polsce".

W odbiorze społecznym widziane są słowa premiera Netanjahu, redaktor Mitchell i wiceprezydenta Pompeo. To upokorzenie Polski

- dodał.

Zdaniem Elżbiety Zielińskiej (Kukiz'15) "obraźliwe słowa wobec Polski nie są przypadkowe".

To przykre, że ciągle wysłuchujemy tego typu oskarżeń. Padały słowa o wojnie z Iranem. To niepokojące, że może dojść do starcia z państwem mającym broń nuklearną

- powiedziała. 

Tymczasem Zbigniew Gryglas (Porozumienie) przekonywał, że konferencja bliskowschodnia "buduje naszą pozycję w świecie".

Zakończyła się dla nas sukcesem. Za PO mieliśmy nijaką politykę zagraniczną. Smuci mnie, że premier Netanjahu uczynił z Warszawy przystanek swojej kampanii politycznej

- zaznaczył.

Paulina Piechina-Więckiewicz (Wiosna) wykazywała z kolei, iż "chcemy rozmawiać o warunkach powstania stałych baz wojsk USA w Polsce". Jednak "nie pracujemy nad dobrymi stosunkami z filarami UE. Do tego dochodzą wypowiedzi o wojnie z Iranem premiera Netanjahu".

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#konferencja bliskowschodnia #program 7x24 #Katarzyna Gójska

redakcja