Nieoczekiwane wsparcie dla Kwaśniewskich. Z pomocą ruszył... marszałek Tomasz Grodzki

Aleksander Kwaśniewski/Tomasz Grodzki

Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Jeden z byłych agentów CBA w reportażu "Superwizjera" wyemitowanym w sobotę przez TVN24 oskarżył Mariusza Kamińskiego – byłego szefa CBA - a także byłego wiceszefa Biura Macieja Wąsika o wywieranie na niego nacisków podczas operacji dotyczącej rzekomej willi Kwaśniewskich.

Na zarzuty, jakie padły w "Superwizjerze" szybko zareagował rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Według niego, były agent nie jest wiarygodny w tej sprawie.

1/2 „Agent Tomek” przez lata publ. tłumaczył, że wie do kogo należała „willa Kwaśniewskich”, brylował w mediach opowiadając o szczegółach akcji. Jak usłyszał zarzuty dot. oszustw finansowych, nagle przypomniał sobie o „naciskach” M. Kamińskiego i @WasikMaciej.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) January 25, 2020

2/2 Gdy T. Kaczmarek był funkcj. CBA TVN24 kpił z niego i robił nieodpowiedzialnego, groźnego "karierowicza bez sumienia". Jak teraz T. K. usłyszał zarzuty dot. oszustw finansowych i zaczął kłamać nt. M.Kamińskiego i M.Wąsika stał się wiarygodnym demaskatorem.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) January 25, 2020

Zupełnie inaczej widzi to jednak marszałek Senatu Tomasz Grodzki. W pełni solidaryzuje się on... z byłym prezydentem RP. Udzielił mu nawet wsparcia.

- Przekazałem panu prezydentowi Kwaśniewskiemu moje wyrazy wsparcia. Państwo, którego służby specjalne próbują kłamliwie skompromitować swojego byłego prezydenta wymaga poważnej naprawy i ukarania odpowiedzialnych za to ludzi. Wyrazy szacunku i solidarności z rodziną państwa Kwaśniewskich

- napisał na Twitterze.

Wyrazy solidarności z byłym prezydentem dość szybko doczekały się lawiny komentarzy. Pod wpisem zaroiło się od negatywnych opinii: