Nie pozwól na to, żeby sprzedawcy oszukiwali w ten sposób
"Kwitów nie trzeba" albo "paragon można wyrzucić" - z pewnością nieraz odchodziłeś od kasy z takim tekstem. To błąd. Sprzedawcy wymyślili sposób oszustwa, w którym wykorzystują niechęć klientów do zabierania z sobą dokumentu potwierdzającego sklepową transakcję.
Wielu klientów nawet nie zdaje sobie sprawy z nieuczciwych praktyk sprzedawców. Ci coraz częściej manipulują paragonami, co w konsekwencji prowadzi do ogromnych strat dla budżetu państwa, a może skutkować surowymi karami finansowymi dla nieuczciwych przedsiębiorców. Na czym polega ten rodzaj oszustwa?
To w Polsce poważny problem
Polskie prawo nie nakłada na klienta obowiązku zabrania z sobą paragonu.
Wyobraźmy sobie sytuację, w której rodzina płaci za obiad w restauracji 216 złotych, z czego 16 zł to podatek VAT, który powinien trafić do budżetu państwa. Jednak nieuczciwi sprzedawcy, wtedy kiedy klienci pozostawili paragon, często nie rejestrują takiej transakcji na kasie fiskalnej, zatrzymując całą kwotę dla siebie i nie odprowadzając należnego podatku. Takie działania prowadzą do znacznych strat dla Skarbu Państwa.
– czytamy na stronie Krajowej Administracji Skarbowej.
Warto więc zabrać z sobą wydany paragon, nawet jeśli planujemy go za chwilę wyrzucić do kosza wyrzucić. Nieuczciwi sprzedawcy mogą go bowiem wykorzystać do anulowania transakcji lub wystawiania tzw. pustych faktur.
Według danych Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), oszustwa paragonowe są powszechnym problemem w Polsce. Brak rejestracji sprzedaży na kasie fiskalnej skutkuje nieodprowadzaniem należnego podatku VAT, co negatywnie wpływa na budżet państwa i uczciwą konkurencję na rynku.
Grożą surowe kary
Polskie prawo przewiduje surowe sankcje dla przedsiębiorców dopuszczających się oszustw paragonowych. Za niewydanie paragonu fiskalnego grozi kara grzywny w wysokości do 86 tysięcy złotych. Dodatkowo, w przypadku stwierdzenia powtarzających się nieprawidłowości, organy skarbowe mogą nałożyć na przedsiębiorcę dodatkowe sankcje, w tym kary finansowe oraz cofnięcie zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej.
Warto dodać, że paragony nie tylko pomagają w ograniczeniu szarej strefy, która szkodzi nam wszystkim, ale chronią także nasz indywidualny interes. Pozwala na złożenie reklamacji, a także ułatwia zwrot wadliwego czy niechcianego towaru.
Jak uchronić się przed oszustwami paragonowymi?
Aby nie paść ofiarą nieuczciwych praktyk, pamiętaj:
- zawsze odbieraj paragon fiskalny: upewnij się, że otrzymany dokument jest prawidłowym paragonem fiskalnym, a nie np. paragonem kelnerskim czy potwierdzeniem płatności kartą.
- sprawdzaj poprawność paragonu: zwróć uwagę na takie elementy jak nazwa i adres sprzedawcy, data i godzina zakupu oraz szczegółowy wykaz zakupionych towarów lub usług.
- zgłaszać nieprawidłowości: jeśli zauważysz brak paragonu lub podejrzewasz nieuczciwe praktyki, zgłoś to odpowiednim organom skarbowym.
Źródło: niezalezna.pl
