Chodzi o decyzję, którą Żurek podjął pod koniec września br. „Podjąłem decyzję o przerwaniu w czynnościach służbowych sędziego Jakuba Iwańca. Ze względu na charakter i wagę popełnionych przez niego czynów” - przekazał wtedy w mediach społecznościowych, zarzucając sędziemu „szereg poważnych przewinień”.
Podjąłem decyzję o przerwaniu w czynnościach służbowych sędziego Jakuba Iwańca. Ze względu na charakter i wagę popełnionych przez niego czynów.
— Waldemar Żurek (@w_zurek) September 30, 2025
To była decyzja konieczna – bo nie możemy przymykać oczu na rażące naruszenia prawa i uchybienia godności urzędu.
Sędzia Iwaniec…
Właśnie zapadło roztrzygnięcie w sprawie decyzji Żurka. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal niezalezna.pl, sąd dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Warszawie uchylił decyzję ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka.
Więcej informacji podał Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Przemysław Radzik.
"W uzasadnieniu uchwały wskazano na brak faktycznych i prawnych podstaw do zastosowania przez ministra sprawiedliwości represyjnego i nadzwyczajnego środka w postaci natychmiastowego odsunięcia sędziego Iwańca od wykonywania czynności służbowych"
- podał na X.
Jak dodał, "na posiedzenie Sądu nie stawił żaden przedstawiciel Ministra Sprawiedliwości ani żaden z nielegalnie powołanych przez niego „rzeczników dyscyplinarnych”.
Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Warszawie uchylił zarządzenie ministra Waldemara Żurka z 29 września 2025 r. o zarządzeniu natychmiastowej przerwy w czynnościach służbowych sędziego Jakuba Iwańca.
— Przemysław W. Radzik (@ZRDSSP_Radzik) October 21, 2025
W uzasadnieniu uchwały wskazano na brak faktycznych i prawnych podstaw…
