Neumann o „politycznych zarzutach”. Siarkowska: Jeśli ma odrobinę honoru, powinien sam zrzec się immunitetu
– Prokuratura jest oficjalnym organem państwa polskiego i w sytuacji, kiedy istnieją bardzo poważne przesłanki, że zostało popełnione nadużycie, bądź nawet przestępstwo, nie można się zasłaniać względami natury politycznej – oceniła w rozmowie z Niezalezna.pl poseł Anna Maria Siarkowska z Partii Republikańskiej.
Dzisiaj "PiS-owska", a właściwie "ziobrowa prokuratura" w sposób polityczny składa zarzuty o przekroczeniu uprawnień. Nie mam sobie nic do zarzucenia, to wszystko jest dęte i polityczne – ocenił Sławomir Neumann.
Przypomnijmy, że prokuratura złożyła wniosek o uchylenie mu immunitetu. Śledczy chcą postawić mu zarzut przekroczenia uprawnień w czasie, kiedy był wiceministrem zdrowia. CZYTAJ WIĘCEJ
O ocenę tej sytuacji oraz zarzut Neumanna, że prokuratura jest "upolityczniona" zapytaliśmy poseł Annę Marię Siarkowską, z Partii Republikańskiej, która wchodzi w skład Klubu Parlamentarnego PiS.
Prokuratura jest oficjalnym organem państwa polskiego i w sytuacji, kiedy istnieją bardzo poważne przesłanki, że zostało popełnione nadużycie, bądź nawet przestępstwo, nie można się zasłaniać względami natury politycznej – powiedziała nam Siarkowska.
Poseł podkreśliła, że "jeśli przewodniczący klubu parlamentarnego PO ma odrobinę honoru, powinien sam zrzec się immunitetu, a nie czekać aż Sejm mu go odbierze".
Źródło: niezalezna.pl
