Nawałnica na Lubelszczyźnie. Na pomoc ruszają żołnierze WOT. „Zawsze gotowi, zawsze blisko”
Stu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej pomoże Państwowej Straży Pożarnej usuwać zniszczenia spowodowane przejściem trąby powietrznej w województwie lubelskim. Żołnierze udają się już na miejsce nawałnicy z niezbędnym sprzętem. W gotowości do działania pozostaje kolejnych 300 żołnierzy.
Trąba powietrzna przeszła przez gminę Wojciechów około południa. Największe zniszczenia są w miejscowościach Stasin, Palikije Pierwsze, Cyganówka. Uszkodzonych zostało około 120 budynków gospodarczych i mieszkalnych. Jedna osoba jest lekko ranna. Na Lubelszczyznę udali się premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Beata Szydło oraz wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek.
Pomoc zapowiedział też minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
"Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej pomogą Państwowej Straży Pożarnej usuwać zniszczenia spowodowane przejściem trąby powietrznej w woj. lubelskim"
- zapowiedział.
Minister Błaszczak na razie zdecydował "o wysłaniu na miejsce 100 terytorialsów ze sprzętem i agregatami".
"W gotowości pozostaje dodatkowych 300 żołnierzy"
- dodał.
Jak zaznaczył rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej ppłk Marek Pietrzak, zadanie realizuje Druga Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej. Poinformował przy okazji, że decyzja o interwencji wojska została podjęta po wniosku wojewody o pomoc, którą skierował pod adresem szefa MON.
"Wojsko jedzie wspierać na miejscu inne służby. O sytuacji w gminie Wojciechów poinformował nas jeden z żołnierzy formacji, który na co dzień zamieszkuje rejon dotknięty nawałnicą"
- powiedział.
Dewiza Wojsk Obrony Terytorialnej to "Zawsze gotowi, zawsze blisko". Widać to dokładnie w takich sytuacjach.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
