Jak prognozuje synoptyk IMGW Małgorzata Tomczuk wtorkowe popołudnie upłynie pod znakiem umiarkowanego zachmurzenia, z kolei na Wybrzeżu zachodnim i krańcach zachodnich pojawi się słońce.
"Przelotne opady deszczu i burze na wschodzie i północy po zatokę Gdańską"
- wskazała Tomczuk.
Małgorzata Tomczuk przekazała, że IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia o burzach na wschodzie oraz o silnym deszczu z burzami na krańcach północno-wschodnich.
Alerty obowiązują od południa i utrzymają się do wieczora.
"W burzach porywy wiatru mogą dochodzić do 75 km/h, zaś niezależnie od burz na wschodzie wiatr porywisty 70-75 km/h. Na zachodzie nie wykluczone porywy do 60 km/h"
- prognozuje Tomczuk.
Dodała, że najchłodniej będzie na północnym-wschodzie, gdzie termometry wskażą 12-15 stopni Celsjusza. W centrum 18-19 st. C, zaś na krańcach zachodnich będą 23 stopnie.
Wieczorem możliwe lokalne burze.
"W nocy przewaga małego zachmurzenia, tylko na wschodzie umiarkowane i duże oraz zanikające przelotne opady deszczu"
- stwierdziła synoptyk IMGW Małgorzata Tomczuk.
Zaznaczyła, że gdzieniegdzie - głównie w zachodniej połowie kraju - utworzą się mgły, ograniczające widzialność do 300 metrów. Temperatura w nocy będzie się wahać od 6 st. C w kotlinach górskich do 14 stopni nad morzem. Wiatr umiarkowany, północno-zachodni.
