Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Młodzi bardziej religijni od starszych? Raport pokazuje, że dzieje się tak tylko w dwóch krajach

Gruzja i Ghana są jedynymi krajami świata, w których ludzie w wieku 18-39 lat są religijniejsi od osób powyżej 40. roku życia. W pierwszym przypadku przewaga ta wynosi ok. 8 proc., w drugim – ponad 6 proc. Poinformował o tym angielski „The Guardian”, powołując się na wyniki ogólnoświatowych badań przeprowadzonych w 106 krajach przez amerykański ośrodek badawczy PEW.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com/CC0/Pexels

Według naukowców rozmiary międzypokoleniowej różnicy w poziomie religijności zmieniają się wprawdzie, zależnie od państwa, jednakże uśrednienie wyników z poszczególnych krajów i regionów daje wyrazistą mapę ogólnoświatową. Wynika z niej, że średnio 51 proc. młodych ludzi w danym kraju uważa religię za bardzo ważną, podczas gdy w grupie wiekowej 40 lat i więcej wskaźnik ten sięga 57 proc., a więc o 6 punktów procentowych więcej.

Szczególnie duża rozpiętość między wierzącymi młodszymi i starszymi na korzyść tych drugich występuje w Stanach Zjednoczonych i w 18 spośród 35 krajach Europy. Według PEW w czołówce pod tym względem są Polska, Grecja, Chile, Rumunia i Portugalia – rozziew między pokoleniami osiąga tam, a nieraz nawet przekracza 20 proc.

W przypadku naszego kraju, któremu „Guardian” poświęcił sporo miejsca, okazuje się, że dla 16 proc. młodych religia ma duże znaczenie, podczas gdy wśród starszych odsetek ten wynosi 40 proc., a więc o 24 proc. więcej. Dziennik przypomina w związku z tym, że starsi Polacy mogą tak uważać częściowo dlatego, że „byli bardziej dotknięci «zimną wojną», gdy Kościół katolicki kojarzył się z polskim nacjonalizmem i oporem wobec Związku Sowieckiego”.

W USA różnica ta wynosi 17 proc., tzn. że dla 43 proc. młodych religia jest bardzo ważna, podczas gdy w starszym pokoleniu uważa tak 60 proc. badanych. w Irlandii – zróżnicowanie sięga 9 proc. W 58 krajach (m.in. w Wielkiej Brytanii) nie ma dużej, istotnej różnicy w stopniu religijności między młodszym i starszym pokoleniem. W Libanie, w którym przeważają wprawdzie muzułmanie, ale też żyje wielu chrześcijan, różnica między obu pokoleniami wynosi 20 proc. W Iranie liczba wierzących w starszym wieku przewyższa młodszych o 9 proc. Podobne wskaźniki występują w większości państw Ameryki Łacińskiej i Karaibów (odpowiednio 63 proc. młodych i 73 proc. starszych), mniej więcej w połowie krajów europejskich i w Ameryce Północnej.

Chociaż rozpiętość na tle wieku w stopniu przestrzegania przepisów religijnych jest w jednych krajach wyższa niż w innych, to występuje ona w wielu zróżnicowanych kontekstach: w krajach zarówno rozwijających się, jak i rozwiniętych, o większości muzułmańskiej i chrześcijańskiej czy też w społeczeństwach o ogólnie wysokim poziomie religijności i w tych bardziej zeświecczonych – stwierdza opracowanie PEW.

Według jego autorów omawiane zjawisko można wytłumaczyć tym, że „nowe pokolenia stają się mniej religijne równolegle do rozwoju gospodarczego, ponieważ zbiorowa troska o codzienne przeżycie jest mniej rozpowszechniona, a wydarzenia tragiczne są rzadsze”. Zgodnie z tym tokiem myślenia każde kolejne pokolenie w stabilnie rozwijającym się społeczeństwie byłoby mniej religijne niż poprzednie, co tłumaczy, dlaczego młodzież jest mniej religijna niż starsi – uważają badacze.

Raport PEW stwierdza ponadto, że najbardziej religijne obszary świata przeżywają też najszybszy wzrost liczby ludności dzięki wysokiemu przyrostowi naturalnemu i stosunkowo dużej liczbie młodych ludzi. Zdaje się to potwierdzać Afryka Subsaharyjska – region o jednym z najszybszych wskaźników przyrostu naturalnego – gdzie religia jest bardzo ważna dla 88 proc. młodych i 89 proc. starszych.

 



Źródło: KAI/B-I/Guardian, niezalezna.pl

#PEW research #religia #religijność #Ghana #Gruzja

redakcja