Wojsko Polskie żegna dziś dr Jerzego Targalskiego, wybitnego analityka z Centrum Badań nad Bezpieczeństwem Akademii Sztuki Wojennej, żegna swojego nauczyciela i autora niezliczonej ilości analiz, które regularnie trafiały na biurko ministra obrony narodowej, oraz szefów kontrwywiadu wojskowego - napisał w liście do uczestników pogrzebu dr. Jerzego Targalskiego minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. List odczytał historyk Sławomir Cenckiewicz.
W Katedrze Polowej Wojska Polskiego przy ul. Długiej 13/15 w Warszawie o godz.13.00 rozpoczęła się msza pogrzebowa dr. Jerzego Targalskiego. W pogrzebie o charakterze państwowym udział biorą między innymi rodzina, przyjaciele, dziennikarze, a także politycy. Między innymi minister Piotr Gliński.
Kiedy w 1989 roku Polska wybijała się na niepodległość, on może jedyny, a na pewno jeden z niewielu, przestrzegał nas przed projektowaną w Moskwie transformacją, zamiast prawdziwej niepodległości. Chciał, jak tłumaczył na łamach "Żołnierza Solidarnego" w 1990 roku, czasopisma adresowanego do oficerów Ludowego Wojska Polskiego, zniszczenia komunizmu i wywalczenia Polski niepodległej, a nie Polski, która dobrowolnie będzie miała rolę przydzieloną jej w Moskwie nawet wtedy, kiedy zachęcać nas będzie do tego Zachód
- napisał minister Błaszczak.
Tak szeroka perspektywa interpretacyjna transformacji Związku Sowieckiego i jego satelitów w roku 1989 pozwalała Jerzemu Targalskiemu dostrzegać szereg dysfunkcji przemian ustrojowych w Polsce, zanim jeszcze zostało to publicznie zdiagnozowane
- dodał polityk.
Według niego system III RP, którego cechami były niezauważona niepodległość, uwłaszczenie nomenklatury, wpływy ludzi komunistycznych tajnych służb, brak rozliczeń i niezgoda elity na agenturyzację życia publicznego, był pochodną sowieckiej pierestrojki i jej zachodnich partycypantów
- podkreślił Mariusz Błaszczak.