Mama 4 Plus: Złożono tysiące wniosków
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zarejestrował już ponad 12,5 tys. wniosków o świadczenie w ramach programu "Mama 4 plus". Pierwszego dnia obowiązywania nowych przepisów ZUS wydał kilkadziesiąt decyzji o przyznaniu tzw. emerytur matczynych. Ustawa o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym weszła w życie 1 marca, jednak pracownicy ZUS wnioski o jego przyznanie przyjmowali już od połowy lutego.
"Tylko w piątek 1 marca przyjęliśmy ponad 4 tysiące wniosków. Naszych klientów na salach obsługi wspierają specjalni doradcy, którzy udzielają wszelkich niezbędnych wyjaśnień i pomagają w wypełnieniu wniosku oraz oświadczenia o dochodach"
- powiedział rzecznik prasowy ZUS Wojciech Andrusiewicz.
Z danych przekazanych PAP przez ZUS wynika, że do piątku w całym kraju zarejestrowano 12 543 wnioski. Najwięcej w oddziałach w Gdańsku (939) i Rybniku (764). Ponad pół tysiąca wniosków przyjęły także oddziały w Bydgoszczy (590), Toruniu (581), Olsztynie (579) i II oddział w Poznaniu (516).
Większość ubiegających się o świadczenie to osoby między 60. a 69. rokiem życia (9,5 tys. wniosków) oraz między 70. a 79. rokiem życia (2,5 tys.). Wnioski złożyło także 21 osób, które ukończyły już 90 lat. O świadczenie ubiega się także co najmniej 18 mężczyzn.
"Fakt, że już 1 marca, czyli w pierwszy dzień obowiązywania nowego prawa, wydaliśmy kilkadziesiąt decyzji przyznających rodzicielskie świadczenie uzupełniające świadczy o bardzo profesjonalnym przygotowaniu Zakładu do obsługi nowych świadczeń"
- podkreślił Andrusiewicz. Zapowiedział, że dziś wydane zostaną kolejne decyzje o przyznaniu świadczenia.
O świadczenie w ramach programu "Mama 4 plus" mogą się ubiegać matki po osiągnięciu wieku emerytalnego 60 lat. W razie śmierci matki lub porzucenia przez nią dzieci świadczenie po osiągnięciu 65 lat przysługuje także ojcom czworga dzieci. Tzw. matczyną emeryturę przyznaje na wniosek osoby zainteresowanej (matki lub ojca) prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych lub prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
Świadczenie przysługuje w takiej wysokości, aby łącznie z pobieraną emeryturą nie przekroczyło jej kwoty minimalnej – 1100 zł brutto. Gdy osoba wnioskująca nie ma prawa do emerytury, świadczenie wyniesie właśnie 1100 zł (będzie ono corocznie waloryzowane).
Źródło: PAP, niezalezna.pl
