Szczecińscy lekarze w rękach CBA. Duklanowski: Zatrzymania potwierdzają to, co wcześniej mówili pacjenci

Funkcjonariusze CBA zatrzymali dwóch szczecińskich lekarzy. Obaj to dawni podwładni marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, byli związani z fundacją założoną przez polityka PO - informuje Radio Szczecin. O zatrzymaniu chirurga Bartosza K. i patomorfologa Janusza P. poinformował redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski. Poprosiliśmy go o komentarz do zaistniałej sytuacji.

ZOBACZ PODOBNE

Kolejni dwaj szczecińscy lekarze zatrzymani przez CBA! Byli podwładnymi Tomasza Grodzkiego

- Dzisiejsze zatrzymania potwierdzają to co wcześniej mówili pacjenci, że w szpitalu kierowanym przez Tomasza Grodzkiego istniał cały system korupcyjny - wskazuje w komentarzu dla Niezalezna.pl redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski.

- Pacjenci byli informowani przez tzw. lekarzy naganiaczy o tym, że aby operacja odbyła się wcześniej lub była przeprowadzona przez konkretnego lekarza, trzeba dać łapówkę. Z ustaleń śledczych wynika, że w systemie tym wykorzystywana była założona przez Tomasza Grodzkiego Fundacja Pomocy Transplantologii. To na nią lekarze w tym – Tomasz Grodzki – pobierali pieniądze od pacjentów. Środki od pacjentów miały być przeznaczone na szczytny cel, ratowania upadającego szpitala kierowanego przez Grodzkiego, ale w rzeczywistości znaczna część środków trafiała do prywatnych kieszeni

- podkreśla Duklanowski, dodając:

Niewykluczone, że w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie zarzuty usłyszą kolejne osoby. Przypomnę, że do tej pory śledczy postawili je już pięciu lekarzom – podwładnym Grodzkiego.