Kradł szyny kolejowe. Został złapany na gorącym uczynku
39-latek z powiatu wejherowskiego miał ukraść łącznie ponad 170 m szyn kolejowych z nieczynnych odcinków torowisk położonych głównie w powiecie bytowskim. Został zatrzymany na gorącym uczynku, gdy usiłował dokonać kolejnej kradzieży w sąsiednim powiecie. Informację przekazała pomorska policja.
39-latka zatrzymali bytowscy policjanci, którzy ustalając okoliczności dokonywanych w powiecie od kwietnia kradzieży, wpadli na trop mieszkańca powiatu wejherowskiego. Podejrzewany, jak podały służby prasowe pomorskiej policji, wpadł na gorącym uczynku, gdy usiłował dokonać kolejnej kradzieży w sąsiednim powiecie.
"Mężczyzna zorganizował sobie sprzęt potrzebny do demontażu mienia, a skradzione elementy składował w miejscu zamieszkania, gdzie policjanci odnaleźli 13 sztuk szyn kolejowych"
– poinformowała pomorska policja w oficjalnym komunikacie.
Usłyszał zarzuty
39-latek usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży oraz kradzieży łącznie ponad 170 m szyn kolejowych z różnych odcinków nieczynnych torowisk i elementów mocujących o szacunkowej wartości ponad 16 tys. zł.
Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
