W przygranicznym Kostrzynie nad Odrą Warta wpada do Odry. W mieście od wielu dni trwają przygotowania do nadejścia fali powodziowej na Odrze i ewentualnej cofki na Warcie. Obie rzeki i ich wały patrolują m.in. policjanci – poinformował kom. Grzegorz Jaroszewicz z KMP w Gorzowie Wlkp. Wprowadzono zakaz poruszania się po wałach przeciwpowodziowych.
"Poziom obu rzek powoli rośnie, dlatego istotne jest codzienne kontrolowanie wałów. Funkcjonariusze przypominają, by dokładnie śledzić komunikaty, które pozwalają lepiej przygotować się na najbliższe dni. W tym tygodniu przez Kostrzyn przejdzie fala powodziowa” - powiedział Jaroszewicz.
Dodał, że patrole odbywają się także z wykorzystaniem policyjnej łodzi, co pozwala na dobrą obserwacje tego, co się dzieje w korytach Odry i Warty.
Przygotowania do nadchodzącej dużej wody trwają w Kostrzynie nad Odrą od wielu dni. Strażacy i żołnierze wraz z mieszkańcami umacniają wały. Na miejscu pracuje coraz więcej patroli policjantów i żandarmerii. Zmiany nastąpiły na moście granicznym z Niemcami. Wprowadzono tam zakaz ruchu pojazdów powyżej 3,5 tony.
„Oznacza to, że kierowcy cięższych pojazdów muszą wybrać inne przejście graniczne. W okolicy mostu przestrzegania nowych zasad pilnuje patrol ruchu drogowego i żandarmerii" – powiedział kom. Jaroszewicz.
Fala powodziowa na Odrze dotarła już do woj. lubuskiego i przemieszcza się przez region. Z danych na stronie hydro.imgw.pl wynikało, że w poniedziałek o godz. 8.20 w Nowej Soli stan alarmowy był przekroczony o 196 cm, w Cigacicach o 210 cm, w Nietkowie o 202 cm, w Połęcku o 69 cm, a w Słubicach o 13 cm. W Kostrzynie Odra była na poziomie 381 cm (stan alarmowy wynosi 470 cm).