Kontrowersje wokół plakatu Marszu Niepodległości. Głos zabrał rzecznik episkopatu
„Miej w opiece naród cały” - to hasło tegorocznego Marszu Niepodległości, który reklamuje plakat z owiniętym wokół zaciśniętej pięści różańcem. To przedstawienie graficzne wzbudziło wiele kontrowersji wśród opinii publicznej. Dziś rzecznik episkopatu, ks. Paweł Rytel-Andrianik przypomina, że „różaniec nie może wywoływać sporów”. - Różaniec od wieków łączy ludzi wierzących, prowadzi do Boga i jest modlitwą niosącą pokój - dodał.
Od momentu zaprezentowania logo tegorocznego Marszu Niepodległości budzi ono wiele kontrowersji. Różaniec na zaciśniętej pięści to zdaniem niektórych "profanacja". Jeden z pierwszych krytyków logo, dziennikarz "Rzeczpospolitej", Michał Szułdrzyński porównał przedstawiony na plakacie różaniec do "kastetu". Przedstawiciele środowisk narodowych, organizujący Marsz, wskazywali, m.in. że uniesiona pięść jest "symbolem zwycięstwa"
Hasłem tegorocznego Marszu Niepodległości jest fraza z pieśni maryjnej "Z dawna Polski Tyś Królową" - "Miej w opiece naród cały".
MIEJ W OPIECE NARÓD CAŁY pod takim hasłem przejdziemy w #MarszNiepodległości2019 W tym roku idziemy na ustach z hasłem, które od zawsze łączyło Polaków w najtrudniejszych momentach naszej historii. pic.twitter.com/Nnfn8J2Luh
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) 17 października 2019
W toczącym się sporze dotyczącym logo Marszu, stanowisko zajął dzisiaj ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski.
"Różaniec jednoczy z Bogiem i bliźnimi, nie może wywoływać sporów. Od wieków łączy wierzących, prowadzi do Boga i jest modlitwą niosącą pokój"
- podkreślił w wydanym dziś komunikacie rzecznik.
- To modlitwa dla każdego. Na różańcu modlą się ludzie różnych kultur i narodów na wszystkich kontynentach
– stwierdził ks. Paweł Rytel-Andrianik. Dodał, że różaniec zobowiązuje do podążania za Maryją i życia według Ewangelii.
Rzecznik KEP zaznaczył też, że św. Jan Paweł II zwracał uwagę na to, że modlitwa różańcowa rodzi pokój w naszych sercach i w konsekwencji między ludźmi. Papież Polak mówił: "Odmawiajmy wytrwale różaniec we wspólnotach kościelnych i naszych rodzinach. W trakcie powtarzanych wezwań zjednoczy on serca, doprowadzi do zgody, ożywi nadzieję i obdarzy nas wszystkich pokojem i radością Chrystusa, który dla nas się narodził, umarł i zmartwychwstał".
Ks. Rytel-Andrianik przypomniał, że tradycyjnie w październiku wierni modlą się na nabożeństwach różańcowych.
- Niech nasza modlitwa przyniesie jak najlepsze owoce. Módlmy się o pokój na całym świecie, w intencji naszej ojczyzny i nas samych
– zaapelował rzecznik.
Kilka dni temu rzecznik Archidiecezji Warszawskiej, ks. Przemysław Śliwiński wzywał, by "różaniec nas połączył".
Szczerze mówiąc, nie podoba mi się "pojedynkowanie" na różaniec w dłoni, otwartej albo zamkniętej. Niech różaniec nas połączy, nie stając się kolejnym tematem plemiennym. Po prostu módlmy się nim, codziennie, nie w ramach akcji.
— ks. Przemysław Śliwiński (@PSliwinski) 18 października 2019
Źródło: PAP, niezalezna.pl, Twitter
