Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski zwraca uwagę, że między bajki można włożyć lansowaną przez totalną opozycję teorię o rzekomej marginalizacji Polski na arenie międzynarodowej. Tymczasem Szczerski podkreśla, że ponadstandardowa aktywność prezydenta Andrzeja Dudy w 2018 r. w systemie Narodów Zjednoczonych pokazuje rosnący prestiż Polski i naszą zdolność m.in. do efektywnego prowadzenia polityki klimatycznej.
W styczniu 2018 r. Polska objęła dwuletnie niestałe członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. W maju nasz kraj sprawował miesięczne rotacyjne przewodnictwo RB ONZ. w 2019 r. Szczerski poinformował, że Polska ponownie będzie przewodniczyła pracom Rady w sierpniu.
Prezydent uczestniczył w tym roku trzykrotnie w posiedzeniach Rady Bezpieczeństwa ONZ. W styczniu wziął udział w debacie otwartej na wysokim szczeblu na zaproszenie prezydencji Kazachstanu, później w maju, kiedy sam poprowadził taką debatę na temat przestrzegania praw międzynarodowego oraz we wrześniu, kiedy debatę prowadził prezydent USA Donald Trump. We wrześniu Andrzej Duda, jak co roku, wziął też udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.
Krzysztof Szczerski przypomniał, że prezydent odwiedził też siedzibę ONZ w Genewie oraz siedzibę Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) w Rzymie, gdzie w Światowym Dniu Żywności wygłosił orędzie jako pierwszy polski prezydent.
Prezydent był też bardzo aktywny w czasie COP24. Rozpoczął wraz z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem całą konferencję klimatyczną. W ostatnich dniach konferencji był również w Katowicach i do ostatniej chwili pracował nad konsensusem, który udało się tam uzyskać. Końcowy dokument, niezwykle szczegółowy, dotyczący realizacji polityki klimatycznej został przyjęty przez wszystkie państwa ONZ. To jest ogromny sukces dyplomacji polskiej i także prezydenta.
- mówi szef gabinetu prezydenta.
Podkreślił, że „ostatni rok i ponadstandardowa aktywność prezydenta w systemie Narodów Zjednoczonych pokazuje rosnący prestiż Polski i naszą zdolność do efektywnego prowadzenia polityki klimatycznej”.
Organizując COP24 Polska wzięła na siebie, w stulecie odzyskania niepodległości, odpowiedzialność za wynegocjowanie porozumienia, które ma znaczenie historyczne i globalne. Nasz kraj wypełnił te obowiązki w sposób wzorowy. Porozumienie zostało zawarte i to jest trzeci po Kioto i po Paryżu kamień milowy w dyskusji o polityce klimatycznej.
- podkreślił Szczerski.
Przyjęty 16 grudnia przez strony szczytu klimatycznego COP24 dokument końcowy, tzw. Pakiet Katowicki, to „mapa drogowa” realizacji Porozumienia paryskiego z 2015 r., mającego na celu ograniczenie globalnego wzrostu temperatury.
Porozumienie paryskie było pierwszą globalną umową klimatyczną, w której państwa zobowiązały się do działań na rzecz zatrzymania globalnego ocieplenia na poziomie dwóch stopni - a w razie możliwości 1,5 stopnia - powyżej średniej temperatur sprzed epoki przemysłowej.
Porozumienie nie mówi o redukcji emisji CO2 jako jedynym sposobie przeciwdziałania zmianom klimatu. Wskazuje również na pochłanianie dwutlenku węgla przez żywe zasoby przyrodnicze, np. lasy.