Mucha: Bukaresztańska Dziewiątka jest formatem bardzo dzisiaj słyszalnym w NATO

W niemieckich mediach padają określenia, że trzeba spacyfikować Ukrainę. Prezydent Macron mówił o tym, że trzeba się dogadać, trzeba dać Rosji wyjść z twarzą, że nie można Rosji upokorzyć. Słychać głosy, które są kompletnie przeciwne opcji polskiej, naszym doświadczeniom, które przeczą doświadczeniu historycznemu. One pojawiają się w przestrzeni publicznej coraz częściej.

Dlatego ofensywa dyplomatyczna pana prezydenta, dlatego te spotkania i rozmowy. Bo głos taki, chociażby jak głos włoski jest to głos bardzo słyszalny na arenie europejskiej. A Włochy mają pogląd podobny jak Polska. Andrzej Duda spotykając się z prezydentem Włoch, uruchamia dalsze działania, konsultacje i rozmowy. Kontekst portugalski, zagrożenia na granicy rosyjsko-ukraińskiej, wojny na Ukrainie wydaje się odległy. Ale rozmowa, wymiana poglądów to jest wskazanie, że ta próba dominacji przy okazaniu słabości Unii Europejskiej, ona się rozleje na całą UE. Ona mogłaby się rozlać w sensie dalszych aktów agresji, wszyscy to wiemy. Gdyby taka wojna miała się zakończyć podporządkowaniem Ukrainy, to nie zahamują apetytów agresora – wiedzą to państwa bałtyckie w szczególności. My wszyscy jesteśmy zaangażowani w ten proces - mówię o polskich władzach - żeby przeciwdziałać takim głosem nierozsądnym

- powiedział doradca społeczny prezydenta Andrzeja Dudy, Paweł Mucha.

„Te głosy (o dogadaniu się z Rosją- red.)  są po prostu nierozsądne, nierozważne. Ona nie identyfikują prawidłowo interesu Unii Europejskiej i pan prezydent Andrzej Duda mówi to bardzo, bardzo mocno. Myślę, że Francja i Niemcy fałszywie postrzegają pewne okoliczności i łudzą się pewnymi deklaracjami ze strony rosyjskiej” – mówił minister Mucha.

Natomiast obrazy zbrodni z Ukrainy pokazują prawdziwą twarz tego reżimu i prawdziwą twarz tego zagrożenia. Nie ulega wątpliwości, że Polska ma wsparcie Stanów Zjednoczonych, że Polska ma tu wsparcie Wielkiej Brytanii, że Polska ma wsparcie Bukaresztańskiej Dziewiątki i Polska jest w procesie dyskusji jeżeli chodzi o partnerów unijnych. Oczywiście rozmawiamy ze wszystkimi partnerami, przekazujemy tę wiedzę

– dodał.

Redaktor pytała, czy po szczycie madryckim realne są stałe bazy amerykańskie w Polsce.

Wszystko robimy, żeby postanowienia szczytu madryckiego jak najpoważniej podniosły nową sytuację geopolityczną, związaną z agresją rosyjską na Ukrainę. W ramach wzajemnego wzmocnienia wschodniej flanki, ale także przez obecność tutaj dodatkowych wojsk, dodatkowych brygad, zupełnie inny format obecności, także przez budowę infrastruktury. Propozycja, która dzisiaj późnym popołudniem będzie komunikowana na zasadzie konferencji prasowej po szczycie Bukaresztańskiej Dziewiątki jest też agendą, która będzie prezentowana w Madrycie. W większości nie są informacje jawne, nie są to informacje, które są publicznie podawane, natomiast po efektach to poznamy

– powiedział Paweł Mucha.

"Bukaresztańska Dziewiątka jest taką agendą przygotowania i jest wzmocnieniem tego głosu. To jest format, który przez Polskę był współinicjowany. Prezydent Duda zabiega bardzo mocno o interesy RP, całego sojuszu. Ja przypomnę, że format Bukaresztańskiej Dziewiątki, to nie jest przypadek, że dziś prezydent Duda jest współgospodarzem tego szczytu obok prezydent Rumunii. To jest format przez Polskę współbudowany - podkreślił minister.

Bukaresztańska Dziewiątka jest formatem bardzo dzisiaj słyszalnym w NATO. Ten głos to jest prawie 1/3 NATO

– dodał.

Andrzej Duda rozmawia z przywódcami dziewięciu państw łącznie z Polską, czyli ośmiu na tematy, które będą potem przedstawione jako wspólna agenda i to się okazywało bardzo skuteczne do tej pory. Proszę zwrócić uwagę, że Stany Zjednoczone się interesują, jest stały kontakt z Pentagonem. Oczywiście prowadzimy rozmowy bilateralne, bezpośrednie, ale to jest wzmocnienie głosu Polski i wszystkich tych państw wschodniej flanki NATO, przez to, że taki format został wypracowany

– podał.

Zaznaczył, że to rozmowy w porozumieniu z kwaterą NATO, Pentagonem, "ale są przygotowaniem do szczytu NATO pod koniec miesiąca, który musi dokonać pewnych decyzji związanych z wojną".

Bukaresztańska Dziewiątka (B9) zawiązana została z inicjatywy Polski i Rumunii; należą do niej kraje położone na wschodniej granicy NATO - Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja i Węgry.

"Celem piątkowego szczytu Bukaresztańskiej Dziewiątki będzie przygotowanie stanowiska państw regionu przed czerwcowym szczytem NATO w Madrycie, który - mam nadzieję - przesądzi o nowej postaci obecności sił Sojuszu na wschodniej flance" - mówił wczoraj prezydent Andrzej Duda.

 

Źródło: niezalezna.pl

#Polska