Ok. godz. 19 zakończyło się posiedzenie sztabu kryzysowego. Po raz kolejny na wydarzenie nie wpuszczono dziennikarza Telewizji Republika.
Kobieta sprawdzająca listę akredytowanych mediów wprost przyznała, nie Janusza Życzkowskiego na liście nie ma i nic nie może zrobić, bo... jasne instrukcje płyną prosto z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
ZOBACZCIE NAGRANIE:
Z dziennikarskiego obowiązku odnotujmy trzeci przypadek bezprawnej odmowy @RepublikaTV udziału w sztabie zarządzania kryzysowego. Urzędnicy z Wrocławia bezradnie rozkładają ręce. To decyzja @KPRM_CIR i co oczywiste @donaldtusk pic.twitter.com/PbxRldaUG6
— Janusz Życzkowski (@zyczkowski) September 17, 2024