Kardynał Nycz o tragedii w kopalni
- Nie wolno nam zapomnieć o tym, co się wydarzyło dwa dni temu, co stało się tragedią polską i czeską; tragedią kilkunastu rodzin pozbawionych swoich mężów i ojców - podkreślił metropolita warszawski podczas mszy roratniej sprawowanej w sobotę w 802. rocznicę Zakonu Dominikanów.
Jak poinformowało biuro prasowe archidiecezji warszawskiej na swojej stronie internetowej, kard. Kazimierz Nycz wezwał do modlitwy za górników, którzy stracili życie w kopalni w Karwinie oraz w intencji ich rodzin.
"Nie wolno nam zapomnieć o tych ludziach! Nie wolno nam zapomnieć w modlitwie, w duchowej empatii" - mówił rano kard. Nycz podczas mszy roratniej.
"Smutek i płacz na święta, a my będziemy w tym czasie śpiewać "Bóg się rodzi"… Ale nie wolno nam zapomnieć o tych ludziach. Nie wolno nam zapomnieć w modlitwie! Nie wolno nam zapomnieć w tej duchowej empatii z tymi wszystkimi, którzy przeżyli tę tragedię dwóch narodów”
– powiedział kard. Nycz.
Podczas mszy roratniej sprawowanej o świcie w kościele św. Dominika w Warszawie na Służewie metropolita warszawski dziękował też Bogu za 802 lata Zakonu Dominikanów.
"Jako chrześcijanie jesteśmy wezwani do dawania świadectwa Bogu i miłości, którą nas umiłował" – mówił w homilii. Przywołując postać Anny ze Starego Testamentu, podkreślił, że dziecko nie jest własnością. Bóg powierza je rodzicom, by rosło i się rozwijało.
"Dziękujmy Bogu za wszystko, co nam daje, za ludzi, których nam daje, za dominikanów, w których kościele i klasztorze przeżywacie swoje chrześcijaństwo" – zachęcał kard. Nycz.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
