Kamiński i Wąsik nie stawią się na komisji ds. Pegasusa. "Koalicja Tuska przyśpiesza polowanie na opozycję"
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie stawią się na dzisiejszym posiedzeniu nielegalnej komisji ds. Pegasusa. – Swoją decyzję uzasadnimy w oświadczeniu – mówi „GPC” europoseł Wąsik. To niejedyni posłowie PiS, wobec których koalicja 13 grudnia zaplanowała w tym tygodniu spektakl polityczny. W środę komisja regulaminowa na utajnionym posiedzeniu będzie dyskutowała o odebraniu immunitetu Mariuszowi Błaszczakowi za ujawnienie tzw. linii zdrady Tuska. Następnie rozpatrywana będzie sprawa Dariusza Mateckiego. Z kolei na czwartek zaplanowano głosowanie nad immunitetem Jarosława Kaczyńskiego. – Rząd Donalda Tuska nie ma sukcesów i w związku z tym, aby zmobilizować wyborców, organizuje im igrzyska – ocenia politolog prof. Norbert Maliszewski.
Dziś od godz. 10.30 zaplanowane jest posiedzenie nielegalnej komisji ds. Pegasusa, na którym posłowie koalicji 13 grudnia chcieliby przesłuchać Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika. Jednak żaden z europosłów PiS nie zamierza stawić się na wezwanie.
– Oczywiście, że się nie pojawimy. Swoją decyzję uzasadnimy w stosownym oświadczeniu
– powiedział „GPC” Maciej Wąsik. Ma zostać ono zaprezentowane w godzinach porannych.
To jednak dopiero pierwszy z elementów spektaklu, który ekipa Donalda Tuska zaplanowała w tym tygodniu dla opozycji. W środę o godz. 11 zbierze się sejmowa komisja regulaminowa i spraw poselskich, która zajmie się wnioskiem o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka. Przypomnijmy, że szef klubu PiS jest ścigany za to, że w czasie, gdy pełnił funkcję szefa resortu obrony narodowej, odtajnił (do czego miał pełne prawo) dokumenty dotyczące planów obrony kraju z czasów rządów PO-PSL. Te natomiast zakładały, że w przypadku ataku ze wschodu linia obrony będzie przebiegała na Wiśle, a tereny na prawo od rzeki zostaną bez walki oddane agresorowi. Co ciekawe, środowe posiedzenie komisji zostało utajnione, co nie jest standardową procedurą. „Codzienna” próbowała dowiedzieć się, jakie są powody tej decyzji, jednak posłowie koalicji rządzącej nie odpowiedzieli na nasze telefony. W sejmowych kuluarach usłyszeliśmy za to, że politycy Tuska obawiają się zainteresowania mediów tematem tzw. linii zdrady Tuska.
Tego samego dnia komisja regulaminowa ma zaplanowane także rozpatrzenie wniosku o uchylenie immunitetu Dariuszowi Mateckiemu, a chodzi o rzekome przywłaszczenie milionów z Funduszu Sprawiedliwości.
– Komisja regulaminowa stała się komisją do uchylania immunitetów polityków PiS, bo tylko nas się ściga, i to za absurdalne rzeczy, a wszystkie sprawy dotyczące posłów innych ugrupowań są skutecznie neutralizowane. W obecnej sytuacji geopolitycznej wykopywanie jeszcze większych podziałów w polskim społeczeństwie w imię interesów partyjnych jest zbrodnią. Co więcej, analizowałem część tych wniosków z prokuratury i one są na żenująco niskim poziomie – powiedział nam poseł Bartosz Kownacki, członek komisji regulaminowej.
– Szczytem absurdu jest wniosek w sprawie ministra Błaszczaka, który ma stracić immunitet za to, że pokazał społeczeństwu archiwalne dokumenty, które kompromitowały układ PO-PSL i pokazywały, jaki stosunek do Polski Wschodniej miała tamta władza – podkreśla poseł Kownacki, b. wiceszef MON.
To nie koniec działań wymierzonych w opozycję, bo w czwartek podczas bloku głosowań na sali plenarnej posłowie zdecydują o odebraniu immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu, wobec którego z prywatnym aktem oskarżenia chce wystąpić Krzysztof Brejza za rzekome zniesławienie go podczas przesłuchania prezesa PiS przed jedną z komisji śledczych.
#GazetaPolskaCodziennie - Twój niezbędny przewodnik po najważniejszych wydarzeniach z kraju i ze świata. Jeśli szukasz rzetelnych informacji, pogłębionej analizy i interesujących artykułów, to wtorkowe wydanie #GPC jest właśnie dla Ciebie! Czytaj » https://t.co/1HYRtWjbz8 pic.twitter.com/BCuqBiNcXJ
— GP Codziennie (@GPCodziennie) March 3, 2025
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
