Jeszcze w szoku po „piątce Kaczyńskiego”? Kopacz coś mówi o... „bezczelnej kradzieży”
Politycy opozycji totalnej najwyraźniej jeszcze nie mogą wyjść z szoku po sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości, podczas której ogłoszono tzw. "piątkę Kaczyńskiego". Dziś głos w tej sprawie zabrała była premier Ewa Kopacz.
Wprowadzenie 500+ od pierwszego dziecka, brak podatku PIT dla pracowników do 26. roku życia, "trzynastka" dla emerytów, przywrócenie zredukowanych połączeń autobusowych, obniżenie kosztów pracy - to "piątka Kaczyńskiego" zaprezentowana podczas sobotniej konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości.
W TOK FM propozycje PiS skomentowała poseł PO, była premier w rządzie Donalda Tuska Ewa Kopacz.
Trzynasta emerytura to był element naszego programu, który oni (PiS) po prostu, w sposób bezczelny ukradli. Nasz pomysł zamienili w swój pomysł
- mówiła.
Zdaniem Ewy Kopacz "piątka Kaczyńskiego" to... przykrywka dla taśm "Gazety Wyborczej".
Obawiam się, że jeśli się okaże, że będzie kolejny odcinek "taśm Kaczyńskiego", to niebawem dostaniemy talony na samochód albo darmowe wczasy na Majorce dla każdej rodziny
- twierdzi.
Źródło: 300polityka.pl, niezalezna.pl
