„Jesteśmy wyspą wolności. Warto być Polakiem”. Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego na #MyślącPolska

Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił o wyzwaniach stojących przed obozem Zjednoczonej Prawicy:

Szanowni państwo, nie można nie rozpocząć tego wystąpienia od podziękowań. Tym wszystkim którzy nas poparli, naszym wyborcom. Poparli nas w kolejnych wyborach, szczególnie w tych ostatnich. Naprawdę z całego serca dziękuję, ale to poparcie traktujemy jako zobowiązanie. Zobowiązanie do wytężonej pracy. Można powiedzieć do jeszcze bardziej wytężonej pracy niż dotychczas. do pracy dla Polski.  Ta konferencja ma jako swój główny cel wyznaczanie kierunków tej pracy, rozwiązań, które przyjmiemy, tego wszystkiego, co wiąże się z jej efektywnością, z tym, co jest naszym celem, by ta praca rzeczywiście służyła Polakom i Polsce. Szanowni państwo, to jest drugie spotkanie naszych działaczy, osób nas wspierających w tym miejscu. Takie spotkanie miało miejsce 4 lata temu. To też była konwencja programowa i przyniosła bardzo dobre rezultaty. Ta, którą mamy dzisiaj jest podobna, ale jednoczenie inna. Dlaczego inna? Dlatego, że wtedy nie mogliśmy być pewni, że uda się wygrać wybory, w szczególności, że uda się je wygrać w ten sposób, że będziemy mogli samodzielnie rządzić i zmieniać kraj wedle naszych planów. To różnica bardzo ważna. Po drugie nie wiedzieliśmy wtedy, czy ten program, który układamy - z pewną wiarą w to, że będziemy go mogli podjąć - zostanie zrealizowany. Ze wszystkich stron słyszeliśmy mówiąc w skrócie myślowym, że nie ma i nie będzie. Dziś wiemy, że można wygrać i że można zrobić. Wtedy nie wiedzieliśmy, bo mieliśmy trudne doświadczenia lat 2005-2007 Zastanawialiśmy się czy nawet realizując program utrzymamy poparcie, czy zdołamy uzyskać wiarygodność. Otóż uzyskaliśmy poparcie uzyskaliśmy przynajmniej w wielkim wymiarze wiarygodność. To jest naprawdę - a wtedy tego nie było - znakomity punkt startu dla naszej pracy. Nie możemy uczynić niczego, co by spowodowało, że ten wielki dorobek zostanie zmarnowany, że stracimy to, co uzyskaliśmy. Powtarzam – to jest bardzo, ale to bardzo ważne. Powtarzam jeszcze raz, że zaczynamy z dobrego punktu. Teraz od nas zależy, czy będziemy mogli iść dalej. Iść dalej skutecznie, a po to, żeby iść dalej potrzebujemy nowego programu. Programu kontynuacji, ale tam gdzie trzeba także zmiany. Programu, który będzie skierowany do wszystkich Polaków, programu stabilizacji i spokoju, programu, który będzie zapewniał nam rozwój i będzie zapewniał także sprawiedliwy podział owoców tego rozwoju.
- mówił prezes PiS.

Jednocześnie prezes Praw i Sprawiedliwości zwrócił uwagę, że przed Zjednoczoną Prawicą stoi szereg wyzwań odnoszących się do kluczowych sfer życia społecznego, gospodarczego i politycznego. Jako najważniejsze wyzwanie – prezes Jarosław Kaczyński wskazał program społeczny.

To jest wyzwanie odnoszące się do polityki wzrostu. Musimy przy tym pamiętać, że wszyscy uczestnicy naszego spotkania przyjmują takie założenie, iż nie możemy niczego uronić z tego, co zostało już przekazane społeczeństwu – niczego! A jednocześnie musimy szukać wszystkich zasobów wzrostu. W sferze organizacji naszego życia społecznego, gospodarczego i tych zasobów, które daje nam bardzo szybki dzisiaj rozwój nauki i techniki. Z tego też musimy umieć skorzystać. Wreszcie jest pytanie o te zasoby, które bezpośrednio służą rozwojowi. To są zasoby finansowe, zarówno te, które mamy w kraju, jak i te zewnętrzne. Tego typu zasobów jest wiele. [...] Musimy mieć tego rodzaju program. Musimy ten program wypracować tutaj i w naszych kolejnych spotkaniach i musimy go przedstawić społeczeństwu. To jest nasze główne, trudne, ale realizowalne zadanie. Można to zrobić. Można uczynić nasz kraj, naszą ojczyznę lepsza niż dziś. Dobra zmiana musi być kontynuowana. Musi trwać dobry czas Polski i dobry czas Polaków i tutaj, a także w kolejnych przedsięwzięciach programowych będziemy musieli sobie odpowiedzieć na pytanie, jak działać, co czynić, by ten czas był możliwie jak najdłuższy. By ten dobry czas trwał, trwał i jeszcze dalej trwał.
- mówił Jarosław Kaczyński.

Odnosząc się do strategii na najbliższe wybory samorządowe, Jarosław Kaczyński tłumaczył, że demokracja przedstawicielska, u której podstaw jest wiarygodność, zmusza polityków do myślenia w rytmie parlamentarnych kadencji, czyli 4-letnim rytmie.

W trakcie tej konferencji musimy także myśleć w tej dalej sięgającej perspektywie. Nie można myśleć tylko na 4 lata. Trzeba myśleć na wiele lat do przodu, bo tylko wtedy można osiągać rzeczywiste sukcesy. Nie każdy problem da się rozwiązać w 4 lata i o tym musimy pamiętać. Polska jest dla nas wielką wartością. Warto być Polakiem. Polska jest także wartością dla Europy, więcej – dla całego świata, przynajmniej tej najbardziej życzliwej człowiekowi cywilizacji, która została stworzona dzięki chrześcijaństwu. To musi prowadzić nas ku jeszcze jednemu problemowi, o którym trzeba rozmawiać, bo jest on głównym wymiarem naszego życia, głównym wymiarem tej właśnie cywilizacji i polskiej tradycji – tym wymiarem jest wolność.
- mówił Jarosław Kaczyński.

Dalej padły bardzo mocne słowa:
Polska musi pozostać wyspą wolności, bo jesteśmy dzisiaj wyspą wolności. Choć niektórzy chcą to zmienić i zakłócić, jesteśmy wyspą wolności i dlatego jesteśmy tak cenni dla współczesnego świata i musimy uczynić wszystko, by to trwało. To może trwać tylko w oparciu o sukcesy w innych dziedzinach. Alternatywą jest czas przeszły, ten w którym nic nie można było zrobić, wszystko było niemożliwe, ale czas przeszły wzbogacony o to co ostatnio zobaczyliśmy i usłyszeliśmy o „wielką ofensywę zła”. Musimy tę ofensywę odrzucić. Musimy wygrać.
- mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

 

Źródło: niezalezna.pl

#Jarosław Kaczyński ##MyślącPolska #PiS