10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Jest reakcja na skandaliczne orzeczenie sądu ws. pary homoseksualistów. „Trwają analizy przepisów”

Na początku czerwca Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie pokusił się o własną interpretację zapisów ustawy zasadniczej o ochronie rodziny, stwierdzając, że Konstytucja... nie zabrania małżeństw homoseksualnych. Groźny precedens sprawił, że sprawą zainteresowało się ministerstwo sprawiedliwości, w którym trwają analizy przepisów o aktach stanu cywilnego. - Tylnymi drzwiami przez orzecznictwo sądowe próbuje się wprowadzać możliwość wpisywania do aktów stanu cywilnego par jednopłciowych - mówił dziś minister ds. pomocy humanitarnej Michał Woś.

Zdjęcie ilustracyjne/Warszawa Marsz Równości
Zdjęcie ilustracyjne/Warszawa Marsz Równości
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Para homoseksualistów Jakub Kwieciński i Dawid Mycek wzięli ślub w Portugalii. W Polsce chcieli dokonać tzw. transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa. W stołecznym ratuszu spotkało ich jednak rozczarowanie. Odmowę otrzymali od kierownika Urzędu Stanu Cywilnego, a także wojewody mazowieckiego.

Para złożyła więc skargę do Sądu Administracyjnego w Warszawie, ale ten ją odrzucił. Mężczyźni odgrażali się, że odwołają się do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Nie będzie to jednak konieczne, ponieważ po analizie zapisów Konstytucji na temat ochrony rodziny WSA stwierdził, że nie ma żadnych przeciwwskazań, by w Polsce takie małżeństwo zaakceptować.

Do precedensowego orzeczenia sądu odniósł się dziś w Polskim Radiu 24 minister Michał Woś, który   poinformował, że w Ministerstwie Sprawiedliwości są prowadzone analizy przepisów ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego.

"Chodzi o to, że tylnymi drzwiami - przez orzecznictwo sądowe - środowiska lewicowe, takie które chcą rewolucji obyczajowej w Polsce, chcą wprowadzić tylnymi drzwiami coś, co jest nieakceptowalne przez społeczeństwo, czyli możliwość wpisywania do aktów stanu cywilnego par jednopłciowych"

- powiedział.

Dodał, że takie działanie jest także sprzeczne z konstytucją, "która stoi na straży rozumienia małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny".

"Resort sprawiedliwości analizuje ten temat, natomiast nie jest tak, że jest gotowy projekt ustawy. Z pewnością po skończeniu tej analizy jakieś wnioski legislacyjne też się pojawią"

- powiedział.

Minister podkreślił jednocześnie konieczność zagwarantowania dzieciom ich praw.

Na początku czerwca Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie ocenił, że transkrypcja brytyjskiego aktu urodzenia dziecka wychowywanego przez dwie Polki jest zgodna z prawem. WSA uznał, że brak takiej transkrypcji ograniczałby prawa obywatelskie dziecka, które przecież nie decyduje o tym, jakiej płci są jego rodzice. Dzięki transkrypcji brytyjskiego aktu urodzenia pięcioletni dziś chłopiec urodzony w Wielkiej Brytanii, a wychowywany przez dwie Polki (widnieją one w dokumentach jako rodzice dziecka), ma prawa polskiego obywatela. Wyrok jest nieprawomocny.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#akty stanu cywilnego #związki jednopłciowe #związki partnerskie #michał woś

redakcja