Prezydent Andrzej Duda wezwał swego przedstawiciela w Komisji Nadzoru Finansowego Zdzisława Sokala na rozmowę do Pałacu Prezydenckiego. Rozmowa już się odbyła.
"Gazeta Wyborcza" napisała, że według właściciela Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego, przewodniczący KNF Marek Chrzanowski w marcu 2018 r. zaoferował przychylność dla tego banku w zamian za mniej więcej 40 mln zł. Czarnecki nagrał tę ofertę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa KNF.
Po południu Chrzanowski poinformował, że składa dymisję z funkcji przewodniczącego KNF. Jak dodał, czyni to "z odpowiedzialności za sprawne funkcjonowanie nadzoru nad rynkiem finansowym i konieczność wnikliwego wyjaśnienia sprawy dla dobra państwa". Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował późnym popołudniem w radiowej Trójce, że premier przyjął dymisję Chrzanowskiego.
Według "GW" z nagrania, którego stenogram Czarnecki - właściciel Getin Noble Bank i Idea Bank - przekazał prokuraturze wraz z zawiadomieniem o przestępstwie, wynika, że Chrzanowski miał proponować mu następujące przysługi:
W publikacji „GW” pojawiają się też słowa Chrzanowskiego:
„Między nami, to Zdzisław (Zdzisław Sokal, członek KNF) ma swój plan, który wygląda w ten sposób, że on uważa, że Getin powinien upaść za złotówkę, zostać przejęty przez jeden z tych dużych banków i on chciałby dokapitalizować to kwotą dwóch miliardów złotych. Czyli ten bank, który to przejmie. I to jest jego wizja rozwiązania sprawy i nas (resztę składu KNF) atakuje za każdą decyzję, którą podejmujemy pozytywną w stosunku do banku u prezydenta, u premiera. No, ja zrobię wszystko żeby doprowadzić do wyjaśnienia tej sytuacji bo to nie jest postawa jak pan widzi szczególnie zdrowa, tak?”.